nagana od kierownika. - forum prawne

Dostałem w ostatni piątek nagane od kierownika za obraze jego osoby.

Chodzi o to ze ten typ, 2 lata starszy odemnie, chodzi miedzy naszymi stanowiskami pracy w czasie keidy nie siedzi na kwejk.pl, chamsko.pl lub jebzdzidy.pl i nas opieprza za to ze sobie maile sprawdzamy np. Mnie raz przez ramie przeczytał całego maila dopóki sie nie zorjentowałem, a właściwie dopóku kumpel mi bita nie wysłał, i wtedy dopiero sie zrojentowałem ze za mna stoi nasz super kierownik. Nastepnym razem go wyczekałem, i puściłem mu wczesniej przygotowana na te okolicznosc aplikacje w power poincie. gdzie pokazałem podobną sytuacje pracownik i szef za jego plecami plus podpis co się Ch... gapisz, do robort sie wez a nie podgladaj. I za to dostalem nagane. Bede sie od nie odwolywal do prezesa, a takze żadał zwrotu potraconej mi dniówki przez kierownika. Ktoś z was miał spory z kierownikiem i wie jak sie takie sprawy przedstawia na pismie oficjalnie? te aplikacje juz wykasowałem, kolega informtayk tka porobil ze nie ma po niej sladu na moim kompie.

uhhh no cóż, napewno było to zabawne, ale no cóż konsekwencje musisz poniesc. dobrze ze tylko dniówka.

hehehehe, no to ciekawe czy to go czegos nauczy.

utarłeś mu nosa za cene nagany i dniówki, to chyba nie dużo. chociaż ja bym się nie przejmował dniówką tylko naganą. raczej pogadaj z kierownikiem w 4 oczy i szczerze i mu wyarnij jak cos i niech on wygarnie tobie, i dopiero wtedy powiedz ze prosisz o usuniecie nagany.