Nakaz zapłaty-nie płacę i co dalej?

Otrzymałam nakaz zapłaty na kwotę wpisaną do hipoteki + koszty sądowe (jest ograniczenie dochodzenia roszczeń wyłącznie do obiektu, którego dotyczy hipoteka). Wiem, że sprawa jest przegrana i nie chcę się odwoływać ale..... Czy to prawda, że jak nie odwołam się, to wtedy nie płacę kosztów sądowych bo zostaną one zaspokojone z kwoty otrzymanej ze sprzedaży majątku dokonanej przez komornika? A jeżeli bym wniosła zarzuty, wtedy dokleili by mi jakiś tam procent kosztów (odpowiedznio do wysokości długu hipotecznego) i odpowiadałabym całym swoim majątkiem?

Normalnie wpis od pozwu jest stosunkowy, wyrażony w procentach (np. 8 % wartości przedmiotu sporu). Jednak w postępowaniu nakazowym powód uiszcza tylko 1/4 wpisu stosunkowego i tylko taka część zostaje zaliczona do kosztów procesu. Gdyby jednak zechciała Pani wnieść zarzuty od nakazu zapłaty, musiałaby je Pani "dopłacić" uiszczając z góry pozostałe 3/4 wpisu stosunkowego. Wówczas sąd wyznacza termin rozprawy i postępowanie nakazowe dlaej toczy się na zasadach ogólnych. W przeciwnym razie sąd po upływie 7 dniowego terminu do wniesienia opłaty, odrzuci zarzuty bez rozpoznania ich. A zatem, jesli sprawa z góry jest przegrana, nie ma sensu wnosić zarzutów, bo to tylko powiększy koszty po Pani stronie. Nie jest jednak prawdą, że za opłatę od zarzutów odpowiada Pani całym swoim majątkiem i komornik bedzie ją egzekwował. Opłata ta jest dobrowolna i jesli ich Pani nie wniesie, sąd po prostu odrzuci zarzuty. Natomiast koszty procesu już poniesione przez Sąd i Powoda oraz koszty egzekucyjne poniesione przez komornika w trakcie egzekucji mogą być (i pewnie będą) egzekwowane przez komornika.

Watsonie, czyli mogę się obawiać, że jednak będę musiała ponieść te koszty sądowe, które już są wyliczone w nakazie? Trochę mnie to przeraża, bo 4000 to spora kwota :(

koszty zasądzone przez sąd w nakazie będą musiały zostać zapłcone. to nieuniknione. Ale to nie wszystko. po uprawomocnieniu sie nakazu i nadaniu mu klauzuli wykonalnosci, sprawa zostanie skierowana do post. egzekucyjnego i w zwiazku z powyższym, koszty się powiększą o koszty tego postępowania /komornik/ Chyba, że przez wszczęciem postępowania egzekucyjnego nalezność zostanie dobrowolnie uiszczona przez wierzyciela.

No tak, a mnie "uprzejmie doniesiono", że wszystkie koszty będą pokryte z kwoty, która uzyska ze sprzedaży komornik :( Ale w takim razie, jak już dostanę uprawomocniony nakaz, to będę mogła napisać prośbę o rozłożenie tych kosztów na raty?? I czy jest jakieś procentowe określenie kosztow komorniczych, wolalabym się już przygotować...

15 % od wyegzekwowanej sumy. Jest tez kwota minimalna wynosząca chyba 1/2 min. pensji krajowej. To jes opisane w ustawie o komornikach.