obowiązek zgłoszenia lokatora - forum prawne

Ja wysłałbym administratora tam gdzie pieprz rośnie, ale nie do końca chciałbym to Pani sugerować. Jeśli administrator rzeczywiście jest złośliwy i na tyle głupi, może skierować sprawę do sądu i dochodzić w imieniu wspólnoty od Pani zwrotu dodatkowych kosztów. Może Pani rozważyć zgłoszenie dodatkowego lokatora jednocześnie informując o tymczasowej nieobecności pozostałych dwóch lokatorów w tym samym czasie. Jeśli administrator będzie się domagał dodatkowych opłat, może Pani wnioskować o obniżenie o identyczną kwotę uzasadniając to faktycznie zmniejszoną ilością lokatorów. Z drugiej strony koszty mogą okazać się tak małe, że może szkoda sobie sprawą zawracać głowę.

A w mojej "Wspólnocie" za czas dłuzszej nieobecmości (urlop 4 tyg) nie obciążają za wodę i ścieki.

witam pierwsza sprawa to zapoznanie się z regulaminem wspólnoty - tam powinny być zamieszczone informacje typu dłuższa nieobecność lub przyjmowanie lokatora na dłuższy czas - jeśli nie jest to określone administrator wspólnoty nie ma żadnych argumentów prawnych do wystąpienia do sądu druga sprawa to możliowść wszczęcia postępowania administracyjnego ze strony administratora o niedopełnienie obowiążku meldunkowego - pobyt powyżej 48 godzin nakazuje zameldowanie czasowe w lokalu - kary niezbyt dotkliwe co prawda ale zawsze to już problem ale jeśli nawet nie ma nic w regulaminie wspólnoty na temat nieobecności lokatorów itd a administrator będzie się upierał o zgłoszenie faktu zamieszkiwania osoby dodatkowej warto napisać mu informację o nieobecności rodziców ze wskazaniem czasu ich nieobecności oraz fakt przyjęcia gościa również z uwzględnieniem terminu jego obecności wykonać to w dwóch egzemplarzach i dać mu jeden a na drugim potwierdzić jego dostarczenie - to skutecznie zamknie mu usta i wszelką dalszą drogę pozdrawiam

mam to samo ale przeciez i tak np zyżycie wody pokazane jest na wodomierzu za który i tak ja płace a nie sąsiedzi,to samo z prądem.co ich interesuje ile czego zużywamy skoro MY za to płacimy.Zresztą NIKT powtarzam NIKT nie zmusi mnie do zameldowania osoby trzeciej w moim domu skoro to ja jestem włascicielem .a potem jak cos nie wyjdzie z facetem to tylko problemy z pozbyciem sie go.

A ja mam sąsiada, który jest zameldowany sam a non stop mieszka u niego rodzina. Mamy wspólny wodomierz i gazomierz na cały budynek. Opłaty ponosimy więc wspólnie z pozostałymi sąsiadami za tych lokatorów na gapę. Czy jest na to jakiś prawny sposób, żeby zmobilizować do opłat lewych lokatorów?