OPIEKA NAD DZIECKIEM - forum prawne

To nie jest taka trudna sprawa jak Ci się wydaje, przecież nie ubiegasz się o pozbawienie żony praw do dziecka.To,czy dziecko będzie ciągane po Sądach,zależy tylko od Twojej żony,będziesz miał okazję przekonać się jak bardzo zależy jej na córce i na tym co przeżywa dziecko.Każde dziecko, które ukończyło 13-y rok życia, może zeznawać w Sądzie i jeśli była żona będzie się upierać aby córka zeznawała,to się nie martw,będzie najpierw ,,przesłuchiwana'' przez psychologa sądowego, a oni mają wspaniałe podejście do dzieci !! Nie piszesz nic ile macie wspólnych dzieci.Jeśli dwoje,w podobnym wieku,to Sąd powinien ( tak było w przypadku mojej znajomej ),podzielić Was kosztami ich utrzymania, a mianowicie : całkowite koszty utrzymania dziecka, które mieszka z Tobą będziesz pokrywał Ty i to samo powinno odnosić się do żony, z którą mieszka drugie dziecko.Nie ma sensu w takiej sytuacji odsyłać sobie wzajemnie alimentow na dzieci-to bez sensu !! Sprawa się komplikuje jeśli macie więcej niż dwoje dzieci i tylko jedno jest z Tobą, reszta z nią. W takiej sytuacji Sąd pewno każe Ci płacić na pozostałe.Składasz wniosek w Sądzie Rodzinnym o zawarcie ugody pomiędzy Tobą,a byłą żoną,podając swoje i jej nazwisko,imię,adres, w którym prosisz aby córka mogła z Tobą mieszkać,podkreślając,że wspólnie z byłą żoną chcecie dalej decydować o swoich dzieciach.Powodzenia.

słyszałem o sześdziesięciu dniach opieki nad dzieckiem, tylko nie wiem w jakich okolicznościach należy się ta opieka?

Witam
Mam takie pytanie czy ja jako rodzic mogę decydować kto po swojej śmierci zajmie się moim dzieckiem? z góry dziękuję za pomoc

Witam
Mam takie pytanie moja córka związała się z nieciekawym mężczyzną urzadzają w domu libacje ma ona córkę i chciałam się za pytać czy jako babcia mam jakieś prawa do dziecka chciałabym zabrac go z tego domu?Z góry dziękuję za pomoc

Witam
mam pytanie ile w roku przysługuje urlopu na dziecko?Z góry dziękuję za odpowiedzi

Witajcie.mam24 lata i 3 letniego synka.w teorii mam też męża tylko on wyprowadzil się rok temu.mieszka z rodzicami i spotyka się z jakaś kobieta która też ma dziecko.ponieważ do tamtej kobiety kazał mówic mojemu synowi mama natalia to zabroniłam mu kontaktów z ta kobieta.wtedy powiedzial mi ze nie chce widywac syna. Ale straszy mnie ze w sądzie powie ze to ja mu tych kontaktów zabraniam. Mówi też ze opowie ze nie zajmuje się synem i nadużywam alkoholu.dodam ze syna 60 dni nie widział. W ogóle mu na nim nie zależy ale żeby mi dokopać zrobi wszystko:-(poradźcie mi co mam zrobić:-(?

Witam, Po pierwsze wszystkie twierdzenia Pani mąż musi udowodnić przed sądem. Po drugie Pani powinna się również dobrze przygotować merytorycznie do sprawy. Na pewno powinna Pani wskazać świadków (najlepiej kilku) na okoliczność należycie sprawowanej opieki przez Panią. Od razu złożyć wniosek o zabezpieczenie kwoty alimentów. Zakres kontaktów ograniczyć tak aby był zgodny z dobrem dziecka. Proszę sie raczej też przygotować na badanie w RODK.