Podrabianie podpisów na listach poleconych!!

Mam problem który powtarza się już po raz wtóry. Zupełnie nie wiemm jak sobie z tym poradzić.



Wczoraj znalazłem w mojej skrzynce

na listy pismo z zakładu pracy, w którym pracowałem jakieś 2 miesiące temu. List był POLECONY, Ja go jednak nie podpisywałam, bo nie było mnie wtedy w domu.

Więc jak to jest grane że ten list został doręczony.

Na poczcie powiedziałam, że chce wgląd w wykaz wczorajszych podpisów, aby zobaczyć kto podpisuje się za mnie pod moją korespondencją.... Pani z okienka odmówiła mi ob nie jestem osoba upoważnioną, ale żę skoro list dotarł to chyba wszystko ok.

Stało się to co bardzo często się zdarza na Poczcie Polskiej, czyli leniwy listonosz wrzuca listy polecone do skrzynki po czym podpisuje się na tym całym

blankiecie nazwiskiem osoby, do której nadany był list...

W dodatku jak sprawdziłem date nadania listu okazało się że list szedł 15 dni.... Priorytetem!!

Listonosza mnie jeszcze ochrzanił jak go spytałem czemu tyle to trwa, i pow. że on z jednym papierem latac po miescie nie bedzie....



Co ja mam zrobic z taka beszczelnością?!?! Proszę o pomoc, nie o opinie!

jak dla mnie to jest sprawa na policje, skoro listonosz fałszuje podpis na liscie to równie dobrze moze ci podpisac jak ci przyjdzie papier urzedowy a to juz byłaby afera na 4 fajerki. zgłos to na policji jako podszywanie sie pod ciebie albo fałszerstwo.

nie wiem po co to zgłaszać na policje ,jezeli cos takiego wynikło wystarczy zgłosić to Naczelnikowi Poczty ,i poprosić o podjencie decyzji w stosunku do listonosza.

Listonosz nie może podrabiać podpisów ale być może ta pani miała tzw. rządanie R czyli zadeklarowała kiedyś, że listonosz może wrzucać jej listy do skrzynki bez podpisu pod warunkiem, że list nie ma potwierdzenia odbioru.