Forum prawne

Pomówienie i głupota.... - forum prawne

Witam mam problem niedawno zostałem zatrzymany z kolega on mial przy sobie narkotyki(ja nic nie miałem przy sobie ani w domu). Policjanciu zabrali nas na komisariat i po pewnym czasie wzieli mnie na przesluchanie.
Policjant powiedzial mi ze Sławek już współpracuje i powiedział ze o wszystkim wiedziałem oraz żebym nawet nie kłamał bo mnie zamknie w areszcie do sprawy.Ogólnie ciągle na mnie krzyczał i mi groził wiezieniem i wymieniał kolejne paragrafy. Bardzo się balem ze nigdy mnie nie wypuszcza(to był mój pierwszy tak poważny kontakt z policją) bylem już. P okolo 20 h na komendzie w areszcie Na przesluchaniu
Miałem tego dość chciałem wyjść do domu. Pomyslałem spoko powiem to co chcą usłyszeć szybciej będę w domu
I niestety podpisałem kartkę z zeznaniami obarczającymi (szczeże nawet nie wiem co podpisałem).
Policjant mówił ze dzięki temu mnie powinni niedługo wypuścić(konkretnie ze dałem mu jakies pieniadze na to gówno).
Co gorsza moj kolega rowniez twierdzi ze ja o wszystkim wiedzialem i ze sie z nim na dane narkotyki skladalem.(chyba mysli ze jesli mnie w to wplata to dostanie miejszy wyrok tym bardziej ze ma zawiasy)
Oczywiscie po wypuszczeniu nas z komisariatu poszedlem do domu i na spokój doszedłem do wniosku ze bardzo źle zrobiłem Sławek jest uzalezniony wszyscy o tym wiedza nie minie miesiac znowu go zlapia, i tak zamkna a ja bede mial nawalone w papierach po namysle poszedlem zmienic zeznania. Wczoraj bylem na kolejnym wezwaniu. To byla tzw. Konfrontacja ja i Sławek on mowi ze ja o wszystkim wiedzialem co jest nieprawdą(Twierdzi ze jezdziłem z nim od dłuzszego czasu po narkotyki).Co możliwe ze jest w zeznaniu wczesniej przeze mnie podpisanym.


Art. 1.
§ 1. Odpowiedzialności karnej podlega ten tylko, kto popełnia czyn zabroniony pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia.


§ 3. Nie popełnia przestępstwa sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można mu przypisać winy w czasie czynu.

Czy z tego wynika ze nie powinienem zostac skazany?przynajmiej nie za posiadanie

Odpowiedzi w temacie: Pomówienie i głupota.... (1)

Witam,

To nie jest takie proste jak się wydaje. Nie znam szczegółów sprawy i nie wiem co Pan podpisał oraz nie znam treści złożonych przez Pana zeznań, więc trudno mi jednoznacznie wskazać Panu konkretne kroki prawne. Jednakże fakt przyznania się do winy wcale Panu nie pomaga.
W razie potrzeby proszę o kontakt tel.
Kancelaria Adwokacka
adw. Piotr Meller
502-199-050, 504-260-672

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika