Poproszę o poradę prawną Bardzo ważne - forum prawne
Witam
Mam bardzo poważny problem z odzyskaniem pieniędzy, których spółdzielnia mieszkaniowa nie chce mi wypłacić. Sytuacja wygląda następująco: w 2011 roku we wrześniu rozpocząłem termoizolację budynku, termin realizacji był do 30 listopada 2011 roku,jednak przedłużył się. Budowę inwestor zamknął mi 9 grudnia, ze względu na złe warunki atmosferyczne ( przymrozki, początek zimy). Budowa była wykonana już w ok. 90%. Pracę zostały wzniowione w maju 2012 roku i trwały do czerwca 2012. Po zakończeniu prac zgłosiłem budynek do odbioru, jednakże pojawiły się usterki, które musiałem usunąć. Usterki które nadawały się do usunięcia zostały usunięte, natomiast pojawiły się na ścianie lekkie pęknięcia, których nie daje się usunąć i protokół końcowy odbioru został niepodpisany. Proszę spółdzielnię o zapłatę naleznej mi ktowy jednak Ci nie chcą dopóty dopóki nie usununę usterek przez nich wskazanych. Nadmieniam , że pęknięć na ścianie nie da się usunąć, gdyż zbliża się znowu okres zimowy i boję się,że znów będą zastrzeżenia do wykonania moich prac. Kwotę na materiał musiałem pokryć ja, spółdzielnia nic mi nie wypłaciłą nawet za własny towar. Kontrakt danej roboty wynosił 149 tys. złotych. Ja złożyłem propozycję spółdzielni opiewającą już na 108 tysięcy netto, czyli rezygnując z kwoty należnej mi za samą pracę. A spółdzielnia w dalszym ciągu odmawia mi wypłaty pieniędzy i żąda usunięcia usterek , a także nalizają za każdy dzien karne odsetki w sysokości 293 zł, czyli doszło do tego że w tej chwili kwota karnych odsetek niemalże przekroczyła kwotę wypłaty. Niewiem co dalej robić gdyż jestem w bardzo trudnej sytuacji materialnej, czy nawet gdybym usunął te usterki są oni uprawnieni do wskazanianowych po roku wykonania prac. Gwarancja na budynek jest 3 - letnia. Boję się czy nawet po wykonaniu usterek, oni oddadzą mi pieniądze po swoim naliczaniu karnych odsetek. Czy spółdzielnia mieszkaniowa po zamknięciu budowy i wpisaniu w dziennik, ma prawo naliczać karne odsetki,bo tak jak nadmieniłem cały czas tak robią. Bardzo proszę o szybką poradę
Odpowiedzi w temacie: Poproszę o poradę prawną Bardzo ważne (2)
Niech Pan poszuka sobie prawnika i zleci mu zajęcie się tą sprawą. Być może będzie potrzebna opinia biegłego w tej sprawie i stwierdzenie, czy pęknięcia są usterką czy wynikiem przemieszczania się ścian budynku. Odnoszę wrażenie, że spółdzielnia leci z Panem w kulki i szuka powodów, żeby nie wypłacać pieniędzy. To mi pachnie rozstrzygnięciem sądowym i sugeruję Panu nie rezygnować z żadnej części wynagrodzenia, a za zwłokę naliczyć odsetki ustawowe. Ale jak już wspominałem na wstępie, to bardzo poważna kwota i niech Pan nie liczy na załatwienie sprawy na podstawie porad udzielonych na tym forum. To sprawa dla adwokata. Sugeruję również rozpytać, czy takie postępowanie spółdzielni, to nie przypadkiem ich pomysł biznesowy na zmniejszanie kosztów. Może ktoś już z nimi w podobnej sprawie się "buja". Wystąpienie w większej grupie będzie bardziej skuteczne.
udzielam porad prawnych:
mariusz.gaska@wp.pl
790-840-573
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?