Forum prawne

POŚWIADCZENIE NIEPRAWDY PRZEZ URZĘDNIKA...

Witam. Będę b.wdzięczna, jeżeli ktoś zechciałby mi pomóc i wskazać co mogę zrobić w następującej sprawie:

10 lat temu Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego (PINB) wręczonym protokołem oględzin kategorycznie zakazał sąsiadowi kontynuacji samowoli budowlanej (rozbudowa i nadbudowa budynku położonego w bezpośredniej granicy z moim domem), a następnie wydał decyzję o nakazie rozbiórki przeprowadzonych dotychczas prac. Sąsiad - śmiejąc się z decyzji - spokojnie dokończył inwestycję, pomimo, że PINB był na bieżąco przeze mnie informowany o kontynuacji nad- i rozbudowy domu, ale dziwnym trafem Inspektor Nadzoru nagle ogłuchł i oślepł?
5 lat temu (po wcześniejszym wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego) Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego (WINB) wydał decyzję, na mocy której została usankcjonowana rozbudowa budynku sąsiada, utrzymano zaś w mocy nakaz dokonania rozbiórki nadbudowy inwestycji.
Przez wspomniane 5 lat PINB nic nie zrobił w celu przymuszenia inwestora do realizacji (mimo wszystko satysfakcjonującej mnie ) decyzji WINB, stąd też w ub.roku poskarżyłam się Rzecznikowi Praw Obywatelskich (RPO) na to ewidentne łamanie prawa.
RPO po kilkumiesięcznym zaznajamianiu się ze sprawą poinformował mnie, że odstępuje od prowadzenia dalszych czynności, ponieważ inwestor ??wykonał nakazane decyzją WINB prace rozbiórkowe nadbudowy budynku?, na dowód czego RPO przesłał mi kopię pisma PINB, w którym napisano, że ?inwestor dokonał rozbiórki robót budowlanych i przywrócił tą część budynku do stanu pierwotnego?. Oburzona tym stwierdzeniem napisałam do RPO że jest to kompletne nieporozumienie, załączając przy tym aktualne zdjęcia nadbudowy - niczym nie zmienionej od czasu zakończenia prac budowlanych budynku!
W odpowiedzi zostałam poinformowana, że fakt ewentualnego poświadczenia nieprawdy popełnionego przez urzędnika mogę zgłosić osobiście do Prokuratury, ponieważ RPO nie jest powołany do ścigania tego rodzaju przestępstw ? co też uczyniłam w listopadzie ub.r. Kilka tygodni później otrzymałam zawiadomienie z Prokuratury o odmowie wszczęcia dochodzenia z art.271 par.1 kk ? ?wobec braku znamion czynu zabronionego?. Złożyłam zażalenie, argumentując, że podjęcie działań w trybie w/w art. wobec rozmijającego się z prawdą urzędnika liczącego na zaniechanie dalszych działań przez RPO pozwala uwierzyć obywatelowi w sprawiedliwość społeczną oraz nieuchronność kary ferowanej nawet wobec wysoko postawionego urzędnika państwowego. W odpowiedzi otrzymałam ?Zarządzenie o odmowie przyjęcia zażalenia? z uwagi na ?wniesienie go przez osobę nieuprawnioną, której nie przysługuje status osoby pokrzywdzonej?. W rozmowie telefonicznej dowiedziałam się, że poszkodowanym jest ?Rzecznik Praw Obywatelskich, tylko niestety nie dowiedziałam się w jaki sposób!
Nie muszę dodawać, iż jestem b.zdziwiona wieloletnim zagadkowym brakiem działań PINB wobec inwestora.
A ponieważ obecne poświadczenie nieprawdy wydane na piśmie przez PINB dla RPO zaskutkowało utratą możliwości zakończenia ciągnącej się od wielu lat sprawy, skorzystałam z możliwości odwołania się do Sądu od zarządzenia Prokuratury. Sąd w wydanym postanowieniu utrzymał w mocy zaskarżone zarządzenie, podając w pisemnym uzasadnieniu, iż zgodnie z art.305 par.4 kpk prawo do złożenia zażalenia ma tylko pokrzywdzony, a zgodnie z art.49 par.1 kpk ?pokrzywdzonym jest osoba fizyczna lub prawna, której dobro prawne zostało bezpośrednio naruszone lub zagrożone przez przestępstwo?.
I dalej: Zażalenie na postanowienie o umorzeniu śledztwa lub dochodzenia nie przysługuje składającemu zawiadomienie o przestępstwie, który jest osobą fizyczną (nie jest pokrzywdzonym).
Ręce opadają, tym bardziej że - w ustnym pouczeniu, już po ogłoszeniu postanowienia - sędzia pouczył mnie, że dalszy bieg sprawy jest ?możliwy, ale musi ją prowadzić doświadczony adwokat? Co ciekawe: oczekując na korytarzu sądowym na werdykt (było cicho, ponieważ rozprawa była prowadzona rano, jako pierwsza) usłyszałam zza drzwi podniesiony głos pani prokurator skierowany do sędziego (na sali zostały właśnie w/wymienione dwie osoby + protokolantka, która szybko wezwała mnie na ogłoszenie niekorzystnego dla mnie postanowienia). Pozdrawiam, oczekując pomocy w formie porady prawnej. Z góry bardzo dziękuję.

2011.2.28 19:35:4

Odpowiedzi w temacie: POŚWIADCZENIE NIEPRAWDY PRZEZ URZĘDNIKA... (6)

Nie została Pani chyba uznana przez inspektora jako strona postępowania na zasadzie ustawy art.28 kpa i ustawyprawa budowlanego i w związku z tym także prokurator nie potraktował Pani jaka o poszkodowanej i koło się zamyka ,dąd umarza postępowanie!Na marginesie to normana procedura powiatowych inspektorów -teraz jak najszybciej chcą sie pozbyć niby samowoli ,ale w ostatnim czasie po zmianie przepisów udzielaja zgody i legalizują!Moim zdaniem wznowienie postępowania byłoby tu adekwatne na bazie kpa , gdyż tylko sad administracyjny mógłby tym się zając od poczatku!Reasumujac ,aby tak było trzeba ponownie wszcząć procedurę-skarge na powiatowego do Winb i wtedy może Pani coś uzyska!Zma te procedury dokładnie i wiem ,że jeśli sprawa nie trafi do góry na dole "ręka ,rękę myje"!To bardzo wyczerpująca walka w tej materii,ale pomimo wszystko życzę Pani powodzenia pozdrawiam

2011.3.1 18:3:12

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Rozumiem, że obecnie powinnam pomyśleć o złożeniu skargi na bezczynność PINB do instancji wyższej (WINB), natomiast zostawić w spokoju urzędnika PINB,który spowodował odstąpienie od dalszych czynności prawnych wcześniej podjętych przez RPO. Pozdrawiam Panią: Basia

2011.3.2 20:5:35

Skaraga właściwie powinna zgodnie z kpa być skierowna do sądu administracyjnego ,ale w Pani przypadku instancja nadrzędną powinna zbadać wykonane czynności przez powiatowego i na ostatnią decyzję lub postanowienie wydane przez niego powinna iść odpowiednia zasadna forma zapytania , aby to wyegzekwował.Jeśli tu napotka Pani na trudności i wydane zostanie postanowienie odwoływać się aż sprawa trafi do sądu.To jedyna droga prawna najbardziej skuteczna!pozdrawiam Panią i życzę wytrwałości!Monika

2011.3.3 8:47:17

Skarga do WSA ? Demagogia prawnicza na przeciąganie spraw latami i nierespektowanie wyroków. O to chodzi ? Przestępstwa urzędnicze podlegają art.231Kk. Tyle na temat. Cala reszta to zabawa w kotka i myszkę.

2016.9.7 15:39:9

Pan Michał Włodarczyk, radca prawny - mam rację czy nie ?

2016.9.7 15:40:54

Też z identyczną lub podobną sprawą walczę 10 lat - dwa sady karne odrzucają ,żadne poświadczanie nieprawdy - ręka rękę myje . Skarg do WSA/Wa i WSA/Bd ok 30 ..wyroki a jak . Nadal niezgodne zagospodarowanie . Apelacje , kasacje ..a w sprawie od poczatku 2000 r. fałszywe dane w EGiB,wadliwe akty notarialne , odbiory z udziałem nieboszczyków , wprowadzanie nieboszczyków w nowe ksiegi wieczyste i wyroki z nimi ...w utajonym podziale geodezyjnym by bubel PINB pokryć ... skargi na Geodetę kraju , do MS..i tp . Przeczytać też dawny art.w necie pod tytułem Imperium budowlane wg Jana Palacza.Pozdrawiam

2017.11.10 11:57:52

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika