prawo rodzinne - forum prawne
parę dni temu zona kazała mi opuścić dom nie dała mi żadnych moich rzeczy dwie noce spałem na klatce schodowej zostałem bez pracy domu i środków do życia nie mam siły na taka bezsensowna walkę z nią jestem bez meldunku mamy 6l córeczkę która bardzo kocham proszę pomóżcie nie mam już siły gdzie mogę zgłosić się po pomoc
Odpowiedzi w temacie: prawo rodzinne (7)
Musiały być przyzczyny , dla których żona tak postąpiła , czy tak ?Trzeba zweryfikować swoje zachowanie i dogadać się z żoną !A dlaczego nie jesteż zameldowany - czyj to dom , miezkanie ?
2008.3.14 12:59:4
MOJE ZACHOWANIE WOBEC NIEJ UWAŻAM ZA OK .NIE zameldowała MNIE BO WCZEŚNIEJ było zadłużenie TERAZ JEST właścicielka I NIE CHCE NIKOGO MELDOWAĆ.TO NIE JEST PIERWSZY RAZ GDY MUSIAŁEM WYJŚĆ Z DOMU NIE PIJE cała wypłata szła PRZELEWEM NA JEJ KONTO ZAWSZE TAK SIE działo JAK POPIWKOWAłA SOBIE Z SWOJA MAMUSIA WSZYSTKO JEJ TO ONA kupiła ITD.SAM NIE WIEM CO MAM ROBIĆ MAM JUŻ TEGO DOŚĆ CAłEGO TEGO żYCIA PRZERAZA MNIE WIDMO SZWENDANIA SIE PO ULICY NA ROZMOWE JEST JUZ ZA PóZNO ONA NIE ZMIENI SIE CHYBA TO JUZ KONIEC MOJEGO SZARPANIA SIE Z ZYCIEM.
2008.3.14 22:24:44
Taka sytuacja jest trudna , ale jeśli nie ma możliwości dogadania się to na prewno taki dalszy tryb życia Panu służyć nie będzie .A co z Pana rodzicami na ten trudny czas nie ma Pan możliwości do nich wrócić i przeczekać?Liczy się to , aby żona zrozumiała ,że źle postępuje i Pana krzywdzi .Kto ją buntuje do takiego zachowania ?Przecieć dziecko też jest ważne i wszystko widzi i rozumie . Priopinuję nie przekazywać pieniędzy - wynagrodzenia i jeśli nie będzie Pan miał się gdzie podziać znaleź na jakiś czas stancję - pokoik i wszystko spokojnie przemyśleć.Tak mi się wydaje !
2008.3.15 13:19:31
buntuje teściowa prace tez straciłem nie mam pieniędzy szukam pracy z zakwaterowaniem rodziny nie mam w poniedziałek idę do noclegowni nie dam rady tego przejsc
2008.3.15 20:38:44
Jeśli taka sytuacja trwa już dłuższy czas nie próbował Pan rozmawiać z żoną - kto jest dla niej ważniejszy - przecież wspólnie byliście juz tyle lat i nagle wszystko się odmieniło ? Z jakiego powodu teściowa buntuje córkę przeciwko Panu , jeśli Wasze życie do tej pory jak Pan pisze było w miarę poprawne ?Muszą być jakieś głębsze przyczyny tego stanu rzeczy! Prosze sie nie załamywać - na pewno trzeba znaleź pracę .Jeśli będzie trudno - nie wiem z jakiego rejonu Pan pochodzi bo może bym pomogła Panu w znalezieniu pracy .Odległość nie jest przeszkodą dla mnie . Proszę jeszcze raz to wszystko przemyśleć i nie dać ponieść się emocjom jednej ze stron.Rozmowa z żoną na osobności na pewno byłaby lepsza niż w obecności teściowej.Proszę jeszcze raz spróbować proszę Pana !Trzymam kciuki - życie przed Panem , a córeczka na pewno bedzie Pana potrzebować!Na pewno ......!Pozdrawiam !
2008.3.16 19:52:6
jestem z Warszawy rozmowa nie pomogla z zona ona nie chce rozmawiac ze mna patrzy z pogarda na mnie wyzwala mnie od nurów i powiedziała zebym wiecej nie przychodzil mój num tel 518162006 prosze o pomoc
2008.3.20 22:45:30
Jaki jest Pana zawód ? Co Pan ostatnio robił ?
2008.3.26 21:11:8
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?