prosze o pomoc...chce miec prawo do dziecka... - forum prawne
Witam nie iwem czy moja sprawa pasuje do dzialu alimenty, ale napewno jest z tym powiazana... Wyglada to tak: dziewczyna z ktora bylem jest w ciazy, dziecko bylo planowane, bardzo sie kochalismy i wszystko bylo juz poukladane, chcialismy miec dziecko, wkoncu udalo sie, dowiedzielismy sie ze jest w 4 tygodniu ciazy...nacieszylem sie ta sytuacja dwa tygodnie..nagle wszystko sie zmienilo, dziewczyna powiedziala ze nie chce miec ze mna nic wspolnego, ze sama bedzie wychowywala dziecko, zaczely sie jakies klamstwa na portalach prawnych itp ze zekomo powiedzialem ze chce jej zabrac dziecko, ze kategorycznie kazalem jej usunac dziecko. ze domagam sie zeby mialo moje nazwisko itp, zerwala kontakt ze wszystkimi naszymi wspolnymi znajomymi...od 3 miesiecy nie wiem co sie z nia dzieje, teraz nawet boje sie zadzwonic do niej poniewaz na forach prawnych pytala sie co ma zrobic jak ojciec dziecka ja nachodzi itp...zastanawia sie czy nie zglosic sprawy do prokuratury itp...jedyne informacje jakie mam to odnajdywane przeze mnie posty zostawiane na www...mowi ze sama moze wychowywac dziecko, ze napewno nie da dziecku mojego nazwiska itp... Ja pragne byc z dzieckiem chce je widywac, itp...boje sie co stranie sie w listopadzie...nie iwem jak mam sie przygotowac...czy mam jakies prawo aby ustalic moje prawo do dziecka...jak wyglada sprawa jesli nie da dziecku mojego nazwiska...jak wyglada sprawa z przekazywaniem dziecku pieniedzy, z widywaniem sie z dzieckiem... Tak naprawde nie wiem co sie stalo, wyszlo na to ze to ja jestem ten zly...a chcialem jak najlepiej dla niej i dla dziecka, teraz moze sie okazac ze nie bede mial do niego zadnych praw... Bardzo prosze o pomoc...co mam robic...
Odpowiedzi w temacie: prosze o pomoc...chce miec prawo do dziecka... (2)
Do dania dziecku Twojego nazwiska nie mozesz Jej zmusic, ale kiedy dziecko się urodzi możesz wystapic o uregulowanie kontaktów z małoletnim. Sąd wtedy wyznaczy dni godziny w jakch możesz przebywać z dzieckiem i zaberać je do siebie. A jesli Ona będzie se upierała, że nie jesteś ojcem dziecka wtedy musisz wystapić do sądu z pozwem o uznanie ojcostwa, badanie DNA 1480zł, jeśli będziesz Jego ojcem to kobieta musi oddać Tobe poniesione koszty na to badanie.
Musze cię zmartwić. Jedyne czego możesz oczekiwać (biorąc pod uwagę jej postawę) to pozwu o alimenty. A jeżeli jej widzimisiem będzie, że ona nie che byś widywał dziecko to praktyka stanowi tak, że niestety nic nie zrobisz. Możesz i powinieneś oczywiście wnieść sprawę do sądu o np. ustalenie kontaktów z dzieckiem, ale przygotuj się na porażkę. Ponieważ nie jesteście małżeństwem czeka cię też sprawa o ustalenie ojcostwa - radzę w tej sprawie przeprowadzić badania DNA, żebyś miał pewność że płacisz za swoje dziecko. Pozdrawiam i powodzenia!
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?