Spisany przez policję.

Witam,
mam 16 lat i kilkanaście dni temu byłem z dwójką kumpli na małym placyku. Było kilka minut po 22. Podjechała pod Nas policja. Powiedzieli, że dostali zgłoszenie, że ma miejsca dewastacja. Poprosili o dokumenty, odpowiedzieliśmy, że nie mamy. Prosili o dane: imię, nazwisko, data urodzenia, miejsce zamieszkania, imiona rodziców, nazwisko panieńskie matki. Spisali Nas trzech i sprawdzili Nasze dane na jakimś telefonie, czy też urządzeniu podobnym. Byliśmy rowerami, bez dobrego oświetlenia. Nic na ten temat nie zrobili. Staliśmy z nimi około 10-15 minut. Kazali zmykać.
Mam do Was pytanie. Czy, gdzieś jest to odnotowane, że zostaliśmy spisani (prócz ich notesiku)? Mógłby ktoś mi dokładnie wyjaśnić sprawę z tymi spisywaniami? Kiedy zostaje to wpisane do kartoteki jako "notowany". Co może się stać po spisaniu za praktycznie nic, siedzenie w parku itp. Czy mogą wysłać jakiś list do rodziców, szkoły (bo o takich rzeczach też pytałem). Najlepiej przytoczcie jakiś artykuł prawny dotyczący tego i kilka swoich zdań ze swoich doświadczeń, wiedzy. :)