spowodowałam wypadek

witam, 25 listopada spowodowałam wypadek samochodowy w którym rannych zostało 9 osob (w moim samochodzie jechalo 5 osob a w drugim 4) wszyscy przeżyli i obylo sie bez wiekszych zabiegow chirurgicznych - jedynie zlamania, poturbowania i wstrzasy. Użylam slowa "jedynie" gdyz sytuacja wygladala rzeczywiscie groznie. Obawiam sie rownirez ze obydwa samochody nadaja sie jedynie do kasacji. Wina leży po mojej stronie - wymusiłam pierszenstwo, bylam trzezwa i nie probowalam uciekac z miejsca wypadku. Jechalam wolno (co prawda nie pamietam momentu przed wypadkiem, ale z raportu policji wynika ze zwolnilam przed skrzyzowaniem nota bene kierowca drugiego samochodu jecgal z nadmierna predkoscia) to moje pierwsza kolizja z prawem i zupelnie nie wiem czego mam sie spodziewac. prosze mi powiedziec czy czyn ktorego sie dopuscilam jest wykroczeniem czy przestepstwem? jakie sankcje mi groza? bardzo zalezy mi na jakichkolwiek informacjach. zaczynam powoli panikowac. z gory dziekuje.

Odszkodowanie dla osób, które ucierpiały w wypadku będą wypłacone z Twojego OC przez ubezpieczyciela. Osoby z Twojego samochodu też mają prawo do odszkodowania. Nasza Kancelaria Odszkodowawcza pomaga m.in. w tego typu sprawach (obowiązuje tu termin do 10 lat wstecz). Kontakt tel. 512 610 442 lub annegi@interia.pl