Staż - czas pracy - forum prawne
Jestem na stażu.Z tego co sie orientuje to wymiar czasu pracy to 40 godzin tygodniowo,a ja dodatkowo musze jeszcze soboty pracować,a jak mnie nie ma (studia) to musze to odrabiac.Czy to wporzadku?Jakie sa przepisy?Macie moze jakis link?
Odpowiedzi w temacie: Staż - czas pracy (2)
Niestety, kodeks kodeksem, a widzimisie właściciela stanowi rzeczywiste prawo w prawie każdym zakładzie pracy. Poza kodeksem istnieje zawsze niepisana umowa między SZEFEM i pracownikami na temat "za co i ile mi płacą". Zawsze częścią tej umowy jest tzw. dyspozycyjność, co w praktyce oznacza: "Będziesz siedział i tyrał ze wszystkich sił swoich aż do chwili, gdy przestaniesz mi być potrzebny" Wątek rozpoczął kolega, który chyba nie miał okazji nigdy usłyszeć: "Ja Pana nie zmuszam do pracy w mojej firmie" i stąd ten naiwny temat. Wiem co mówię, taka postawa, akceptująca wspomnianą "dyspozycyjność" jest najważniejszym kryterium decydującym o miejscu pracownika w firmie. W moim wypadku (specjalista Cad-Cam, 45 lat, duże doświadczenie zawodowe) mogę sobie na wiele pozwolić, mogę np. przyjść do pracy na lekim kacu (chyba, gdybym się uparł flaszkę przy komputerze też by mi wybaczono) itd... ale NIGDY, powtarzam NIGDY nie wolno mi kwestionować czasu pracy w firmie i rozliczania za ten czas (to się w komuniźmie nazywało nadliczbowe...). Mam przyjść w sobotę, czy w niedzielę TO MAM PRZYJŚĆ. Alternatywą jest pośredniak. W żadnej z dziedzin, tak jak w prawie pracy nie widzi się tego szalonego dystansu między wykładnią prawa a zwykłym zwyczajem. No ale popatrz sobie na temidę, czyż nie ma przepaski na oczach. To czego ona tak naprawdę nie chce zobaczyć? I jeszcze jedno. Znam firmę, jeden ze zwolnionych pracowników poszedł po pieniądze za "nadliczbowe" do sądu pracy i wygrał. Pracodawca (były) wypłacił mu te pieniądze, ale w tym zakładzie była tzw. premia uznaniowa. I pozostałym pracującym pracownikom on tej premii właśnie nie wypłacił. Oficjalnie - nie musiał, była uznaniowa i nie ujęta żadnymi regulaminami, nieoficjalnie powiedział ...jeśli który pójdzie do sądu, to z premii jego byłych kolegów ja mu wypłacę odszkodowanie... i co pójdzie? Krótko mówiąc ucz się student... ucz, albo sam sobie firmę załóż. I spróbuj żyć w zgodzie z wszystkimi przepisami. Powodzenia.
nie daj sie na to nabrac, idz do yzedu pracy i to zglos!!!! albo umow sie z kierownikiem zeby placil ci dodatkowo!!!!
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?