Tytul prawny współmałżonka do lokalu - forum prawne

Witam i proszę o pomoc w interpretacji przepisów prawa. W 2002 roku wystąpiłam do Sądu o uzyskanie tytułu prawnego do mieszkania na podst. art 30 ustawy o ochronie praw lokatorów. Tytuł ten (umowę najmu z mocy prawa) otrzymałam. Byłam w tym czasie (i jestem nadal) mężatką bez orzeczonej sądownie separacji czy rozdzielności majątkowej. Faktycznie jednak nie mieszkam z mężem od wielu lat gdyż mąż przeprowadził się do mieszkania odziedziczonego po swojej matce. Mąż do 2006 roku był zameldowany (choć faktycznie nie mieszkał) w mieszkaniu do którego ja uzyskałam tytuł prawny. Od 2006 roku mąż nie jest już nawet zameldowany w tym mieszkaniu. Czy w tej sytuacji mąż ma również tytuł prawny do tego mieszkania ?
Czy ma znaczenie, że faktycznie ze sobą nie żyjemy ?
W mieszkaniu mieszka razem ze mną nasz syn, teraz już pełnoletnie.W 2002 roku, kiedy otrzymałam tytuł prawny syn miał 14 lat.

[cytat]

Witam i proszę o pomoc w interpretacji przepisów prawa. W 2002 roku wystąpiłam do Sądu o uzyskanie tytułu prawnego do mieszkania na podst. art 30 ustawy o ochronie praw lokatorów. Tytuł ten (umowę najmu z mocy prawa) otrzymałam. Byłam w tym czasie (i jestem nadal) mężatką bez orzeczonej sądownie separacji czy rozdzielności majątkowej. Faktycznie jednak nie mieszkam z mężem od wielu lat gdyż mąż przeprowadził się do mieszkania odziedziczonego po swojej matce. Mąż do 2006 roku był zameldowany (choć faktycznie nie mieszkał) w mieszkaniu do którego ja uzyskałam tytuł prawny. Od 2006 roku mąż nie jest już nawet zameldowany w tym mieszkaniu. Czy w tej sytuacji mąż ma również tytuł prawny do tego mieszkania ?
Czy ma znaczenie, że faktycznie ze sobą nie żyjemy ?
W mieszkaniu mieszka razem ze mną nasz syn, teraz już pełnoletnie.W 2002 roku, kiedy otrzymałam tytuł prawny syn miał 14 lat.

[/cytat]

???
Wiem, że to nie jest standardowa sytuacja ale czy rzeczywiście nie ma konkretnych przepisów to regulujących na które mogłabym się powołać. Akurat w moim interesie jest aby mąż miał ten tytuł prawny, mimo, że od 4 lat w mieszkaniu nie mieszka i nie jest zameldowany od 2006, ale tytuł dostałam w 2002 roku. Wtedy mąż też nie mieszkał faktycznie ale był zameldowany