Udział w pobiciu, obrona. - forum prawne
Witam
Znalazłem się w dość nowej i niewygodnej dla mnie sytuacji.
Otóż 11.11.2015 po "imprezie" firmowej doszło do bójki. W wyniku czego potrzebna była interwencja karetki, i moje oględziny w szpitalu. Głupia i niepotrzebna sytuacja do której w sumie doszło przez alkochol.
Na drugi dzień dostałem wiadomość od drugiej strony że jeśli jej nie zapłacę pewnej sumy wniesie pozew. Z powodu swojej głupoty zbagatelizowałem sprawę. I zaczęły się problemy.
Policjant spisujący zeznania nakłaniał mnie zapłacenia mu i zamknięcia sprawy, lub przyznania się bo jako osoba niekarana dostanę pracę społeczne czy coś. Mało tego źle spisał adresy, adres zameldowania zapisał jako korespondencyjny i na odwrót. Przez co list zawiadomieniem przyszedł do domu rodzinnego z którym nie utrzymuje kontaktu.
A dzisiaj po powrocie z Warszawy dowiaduje się że mam sprawę 27 czerwca. I nie wiem co zrobić.
Nie mam obrońcy, nie wiem czy w 6 dni coś zrobię. Mimo że mam świadków że nie byłem wstanie stać a co dopiero sprowokować bajki, dokumentację z szpitala, jego wiadomość itd.
Dlatego chciałbym spytać czy jestem wstanie zorganizować sobie jakąś obronę w ciągu tych 6 dni?
Odpowiedzi w temacie: Udział w pobiciu, obrona. (1)
Dzień dobry,
najważniejsze to zgłosić najpóźniej na najbliższej rozprawie niezbędne wnioski dowodowe. Do poniedziałku, wbrew pozorom, zostało jeszcze sporo czasu, więc warto skorzystać z usług adwokata, który na pewno pomoże.
Pozdrawiam,
adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz
ulewicz.kancelaria@onet.eu
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?