Urlop a stan sywilny

Zwracam się z prośbą o pomoc z następującym problemem. Mój szef uzależnia okres urlopu od tego, czy jest się kawalerem, panną, czy osobą zamężną posiadającą dziecko. Ja jestem kawalerem i mam problem z otrzymaniem urlopu w miesiącach VII i VIII bo "w wakacje urlop mogą brać rodziny a kawaler czy panna nie jest uzależniony od wakacji szkolnych i może brać urlop w innym czasie a w wakacjew pierwszej kolejności urlop biorą ludzie posiadający dzieci". Czy takie postępowanie jest zgodne z prawem? Proszę o opinię Pozdrawiam

(Yarek)

Nie jest zgodne z prawem. Nikt ni emoże być traktowany gorzej od innych tylko dlatego, że jest innej płci, stanu cywilnego, wieku, pochodzenia- itd. To z naszej Konstytucji. Twój szef narusza nie tylko przepisy prawa pracy ale również przepisy naszej Konstytucji i wiele innych konwencji międzynarodowych. Ale co z tego? Nie bardzo masz co z tym zrobić. Podasz go do sądu... zwolni Cię. Ciężka sprawa.

z drugiej strony wcale nie jest z niego taki zly szef, skoro troszczy sie o pracownikow posiadajacych rodziny i chce udzielac im urlopu w czasie wakacji:-) mile z jego strony

spójrz na to z innej strony: Primo. Co by było gdyby wszyscy pracownicy chcieli wyjechać na urlopy w wakacje? A rodziny z dziećmi rzeczywiście sa ograniczone do tych dwóch miesięcy. Secundo: Korzystając z urlopu w maju, czerwcu lub wrześniu możesz skorzystać z DUżO TANSZYCH OFERT WYJADóW TURYSTYCZNYCH i z własnego doświadczenia powiem Ci, że są to najlepsze terminy na urlop. (mstrek)