Uszkodzenie ciała w MPK. - forum prawne
Aloha.
Dzisiaj w drodze do pracy uległem \"uszkodzeniu ciała\" w tramwaju.
Motorniczy zachamował tak ostro że zleciałem z krzesła i walnołem nosem w krzesło na przeciw, wiele innych osób się poprzewracało i również pospadało z krzeseł.
Motorniczy tłumaczył się winą samochodu osobowego, ale jak dla mnie to się zagapił bo wjechał na czerwonym swietle.
Chce złożyć pozew o odszkodowanie, tylko pytanie od czego zacząć??
Mam bilet wiec wiadomo ze jechałem tramwajem. Co powinno byc pierwsze w drodze o pozew o odszkodowanie.
Odpowiedzi w temacie: Uszkodzenie ciała w MPK. (3)
Pytanie czy została wezwana karetka?
Czy masz jakichś świadków którzy byli z toba i mogą potwierdzić że taka sytuacja miała miejsce?
Byłeś potem u lekarza z tym nosem? Zrobiłeś zdjecie nosa zaraz po zdarzeniu?
nie wezwałem, bo zaraz wysiadałem(a żałuję), no kojarze czesc osób z którymi jezdze wiec to nie bedzie problem, byłem u lekarza i mam obdukcję, mam też zdjęcie nosa zaraz po i pare dni później.
Mam się teraz zgłosić do MPK, i powiedziec ze chce odszkodowanie czy jakaś pomoc prawną wziąść na początek??
Proponuje skontaktować sie z odpowiednią kancelaria zajmująca się tego typu odszkodowaniami. Przekażesz im odpowiednie papiery a sprawa sama będzie sie toczyć :)
Na poczatku kancelaria nie bierze pieniędzy, więc przy składaniu dokumentów ani grosza nie powinni brać od Ciebie. Wynagrodzenie pobierają procentowo od wygranego odszkodowania.
Dlatego proponuję takie rozwiązanie, gdyż gdybyś sam coś pisał i sie starał to prawdopodobnie dostaniesz odszkodowanie tzw. "na odczepnego". Kancelaria wynegocjuje większe odszkdoowanie, a po odliczeniu wynagrodzenia "od wynegocjowanej kwoty" to i tak dostaniesz na rękę wiecej niz gdybys sam sie starał o odszkodowanie...
po prostu jestem zdania... niech zajmą się tym profesjonalisci - od tego są i w tym siedzą od rana do wieczora !
W razie pytań pisz na e-mail: szubcia@tlen.pl
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?