Uwaga!!! zadłużona żona

Żona bez mojej zgody nabrała kredytów i przestała spłacać, bo raty są większe jak jej i moje dochody,jest uzależniona od hazardu,drugi miesiąc
jest na leczeniu.Twierdzi,że w żadnym banku nie przedstawiała żadnych
innych dokumentów tylko z ZUS.swoją emeryturę.Banki nie chcą udzielić mi żadnych informacji (tajemnica bankowa) a długi rosną. Czy jest to
prawdą,że: "Umowa zawarta przez jednego z małżonków,bez zgody drugiego jest nieważna".Zaznaczam,ze jesteśmy we wspólnocie majątkowej,oraz to że w domu nie ma nic takiego co świadczyłoby o wydaniu takich dużych pieniędzy w ciągu dwóch lat, w których brała kredyty.