Forum prawne

Wady techniczne w zakupionym samochodzie używanym - forum prawne

Pojazd z wadą techniczną nabyty na podstawie umowy K-S od osoby fizycznej. Czy jest możliwość, starania się o usunięcie wady przez sprzedającego?

2010.6.1 2:23:16

Odpowiedzi w temacie: Wady techniczne w zakupionym samochodzie używanym (1)

[i]Przepraszam, ale tworząc wątek myślałem, że wpisuję opis tematu i dokonałem nieumyślnie pierwszego wpisu. [/i]

Witam serdecznie!

Moja narzeczona kupiła wczoraj samochód (oczywiście jako przykładny przyszły mąż towarzyszyłem jej w całym procesie nabywania pojazdu). Sprzedawcą była [b]osoba fizyczna[/b], nie komis.
Przed podpisaniem umowy wraz z zaprzyjaźnionym profesjonalnym handlarzem samochodami używanymi dokonaliśmy oględzin pojazdu - wykryliśmy drobne poprawki malarskie, których właścicielka pojazdu się nie wypierała i kilka nieszkodliwych usterek. Po odbyciu krótkiej jazdy próbnej, doszliśmy do wniosku, że silnik, zawieszenie i skrzynia biegów (automatyczna) zachowują się prawidłowo. Ze względu na odkryte wady cena auta została poddana negocjacjom, a narzeczona
przystąpiła do podpisania umowy K-S. Ze względu na moje niedopatrzenie (zająłem się przeglądaniem oryginalnych dokumentów serwisowych pojazdu), w umowie pozostał zapis: [b]"Kupujący oświadcza, że stan techniczny pojazdu jest mu znany."[/b].

W drodze powrotnej do domu (odległość ok. 100 km) wystąpiły problemy ze skrzynią biegów. Nie jestem specjalistą, postanowiłem więc przyglądnąć się instrukcji obsługi - jako że jest ona po włosku nie zrozumiałem zbyt wiele poza tym, że wystąpił błąd w skrzyni, który można tymczasowo rozwiązać przez ponowne uruchomienie silnika i powinniśmy się udać do serwisu. Do Wrocławia udało się nam dojechać (błąd skrzyni zniknął po restarcie motoru), jednak już pod domem problem się powtórzył. Jako, że było już późno i serwisy raczej zamknięte sprawę wizyty u mechanika odroczyliśmy do rana, a ja przeszukałem fora internetowe w sprawie możliwych przyczyn usterki. Okazuje się, że koszt naprawy będzie najprawdopodobniej dość spory (ok. 20% wartości pojazdu), dlatego mamy zamiar domagać się naprawy pojazdu przez sprzedawcę (lub zwrotu kosztów naprawy).

Rozumiem, że najlepiej będzie gdy sprawa zostanie ze sprzedawcą załatwiona polubownie - na takie też rozwiązanie liczę dlatego planuję rozpocząć od telefonu do sprzedawcy, jednak chciałbym się zabezpieczyć na wypadek braku współpracy z jego strony. W związku z tym, mam kilka pytań dotyczących formalności jakie powinniśmy (a właściwie to moja narzeczona powinna) dopełnić:

1. [b]Przede wszystkim: Czy mamy podstawy prawne, by domagać się naprawy (ew. zwrotów kosztów naprawy) pojazdu mimo zawarcia w umowie K-S oświadczenia o zapoznaniu się ze stanem technicznym pojazdu?[/b] Pojazd został oglądnięty i przetestowany, jednak wada wyszła na jaw dopiero po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów. Jest to usterka automatycznej skrzyni biegów polegająca na tym, że przełącza się ona w tryb awaryjny i nie zmienia biegu na inny niż drugi - nie ma możliwości, żeby sprzedawca o tej wadzie wcześniej nie wiedział.

2. Czy mogę zadzwonić ja, czy powinna to zrobić kupująca osobiście? (ja nie widnieję na umowie)
3. Czy rozmowa powinna być nagrywana?

Niestety, zakładam że rozmowa telefoniczna nie rozwiąże problemu, stąd dalsze pytania:

4. Czy jeśli sprzedawca będzie starał się uciec od odpowiedzialności, mogę pojechać do serwisu i rozpocząć naprawy, czy najpierw wysyłać powiadomienia pisemne (listem poleconym i ZPO) i odczekać na odpowiedź sprzedającego?
[indent]4.a. Jeśli najpierw pismo, potem serwis, to co napisać w liście? - bez wizyty serwisie nie jestem w stanie określić dokładnie kosztów naprawy[/indent][indent]4.b. Jeśli odczekać, to jak długo?[/indent][indent]4.c. Jeśli najpierw serwis, to czy tylko zdiagnozować i wezwać do likwidacji wady, czy naprawiać i wezwać do zwrotu kosztów?[/indent]

Wstrzymam się z wszelkimi akcjami do czasu, aż otrzymam odpowiedź na część chociaż pytań (nie ruszając oczywiście samochodu) - bardzo chciałbym przeprowadzić tę sprawę należycie. Z tego też powodu liczę na w miarę szybką odpowiedź któregoś z szanownych prawników biegłych w temacie.

Pozdrawiając dziękuję z góry i uprzejmie.
M. Wojnicki

2010.6.1 2:26:19

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika