Wstawienie się na rozprawę...

Witam Sprawa wygląda następująco, mniej więcej w Kwietniu Gdy jechałem z 2 kolegami za nauką jazdy która po wyjeździe z ronda jechała całe 30 km/h postanowiłem Ją wyprzedzić w miejscu dozwolonym gdy byłem już na lewym pasie jakieś 400 m przede mną zobaczyłem niebieskich Panów Jadących z naprzeciwka dokończyłem manewr gdy już się mineliśmy zobaczyłem w lusterku że zawracają wkońcu mnie dogonili zatrzymali. Policjant wyszedł z Samochodu podszedł do Mnie i powiedział że będzie mandat w wysokości 200 zł i 9 pkt karnych za wyprzedzanie na przejściu dla pieszych(nie wyprzedziłem na przejściu zmieściłem się grubo przed nim a po za tym musieli mieć bardzo dobry wzrok skoro zobaczyli to z takiej odległości )Bardzo dużo punktów moim zdaniem Zapytałem go czy mają jakieś dowody na to powiedział mi że mają powiedziałem że nie mogą mieć bo nie mają radiowozu z kamerą i poprosiłem go czy mogę zobaczyć nagranie Policjant powiedział że nie i zapytał czy przyjmuje mandat powiedziałem, żeby poczekał bo muszę zadzwonić do kuzyna (jest z ich branży i chciałem się zapytać co mam zrobić przyjąć czy nie) wtedy Się zaczęło Pan Policjant podnosząc głos powiedział mi, że mam odłożyć telefon nigdzie nie dzwonić przy nim itp Oczywiście nie posłuchałem zadzwoniłem pogadałem z kuzynem powiedział że w takiej sytuacji mam mandatu nie przyjmować nie przyjąłem powiedzieli mi żebym się wstawił do nich na komendę ale powiedziałem że nie mam czasu (2 dni potem wyjeżdżałem z kraju i miałem jeszcze masę załatwień) powiedziałem im żeby spisali moje zeznania w samochodzie Panowie spisali oczywiście jeszcze dane osobowe moich kolegów (gdy mnie spisywali doszedł im komunikat że jakiś chłop bije żonę oni odpowiedzieli że nie pojadą bo mają "nie przyjęcie mandatu" dla mnie to nienormalne zamiast jechać gdzieś gdzie dzieje się o wiele gorsza sytuacja oni woleli spisywać moje zeznania co jest dla mnie chore o czym zresztą ich powiadomiłem ) cała akcja się skończyła i rozjechaliśmy się. Dzisiaj przyszło mi do Polski wezwanie do sądu na 12 września Jestem w Norwegi tu pracuje. Mam pytanie czy da się jakoś przesunąć tą sprawę ?? Ewentualnie gdybym na nią wrócił do PL Czy Jak wygram mogę tych policjantów nie wiem jak to napisać obciążyć kosztami mojego powrotu na ten jeden czy 2 dni do PL i z powrotem do Norwegii chodzi mi głównie o bilety lotnicze???