wyburzenie sciany dzialowej - brak pozwolenia - forum prawne
Witam.
Na wstepie chcialbym sie przywitac i przedstawic sytuacje w celu jak najglebszebo zobrazowania tematu - pozwoli to na zaoszczedzenie czasu.. Kupilem niedawno mieszkanie z checia i wizja przearanzowienia. Zglosilem chec wybicia dwoch scianek dzialowych (do spoldzielni)(6cm grubosci, cegla dziurawka postawiona pionowo - opinia konstruktora jest: mozna wybijac). Prezes spoldzielni stwierdzila, ze te scianki sa wzmocnieniem konstrukcji i nie daje pozwolenia (zreszta to nie ona wydaje takie pozwolenie tylko urzad miasta). No i wlasnie. Bylem w urzedzie miasta i tam dowiedzialem sie ze trzeba zrobic projekt budowlany (przypominam: wyburzenie scianki dzialowej). Urzad Miasta wyda zgode, ale pod warunkiem ze spoldzielnia rowniez sie zgodzi. - Spoldzielnia sie nie zgodzi i kolo zatoczone i okolo 3 tysiecy wydane.
Chcialem sie Was zapytac, jaka grzywna "przysluguje" od inspektora nadzoru budowlanego, za wyburzenie scianki dzialowej bez pozwolenia na budowe? :)
Acha - nota prawna odnosnie statusu mieszkania nic nie zmienia (mieszkanie jest na prawie wlasnosciowym) - takze zmiana na odrebna wlasnosc nic nie daje w tej sytuacji, gdyz administratorem budynku jest nadal spoldzielnia.
Z gory dziekuje za przestudiowanie tematu i za pomoc.
Pozdrawiam!
Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: wyburzenie sciany dzialowej - brak pozwolenia
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?