Zajęcie konta bankowego przez komornika - pomóżcie! - forum prawne

W piątek zadzwoniła do mnie pani z działu finansowego i powiedziała, ze przysłano sądowy nakaz zajęcia wynagrodzenia na ogólną kwotę w wysokości ok 3 tyś zł. Dotyczy to mojego długu za 2 niezapłacone ok 9-10 lat temu(!!!) rachunki telefoniczne. Od ok 5-6 lat nie dostawałam żadnych pism, wezwań do zapłaty itp. Na piśmie przesłanym do mojej pracy widnieje NIE MÓJ ADRES zamieszkania tylko moich teściów (!?). Kopie pisma wysłano także na adres teściów. Mam wobec tego prawo ptrzypuszczac, że właśnie tam przychodziły wezwania do zapłaty, których przez tyle lat nie otrzymywałam ponieważ nie utrzymuje kontaktu z teściami i nikt mi nigdy o tym nie wspomniał. Czy w związku z tym słuszne i zgodne z prawem jest to że komornik zajął mi wynagrodzenie nie dając szans na dobrowalną spłatę długu, o którym zresztą juz zapomniałam bo po tylu latach to myślałam że już jest to przedawnione? Proszę pomóżcie