Zawalenie ściany domu na robotnika.

Witam. Szybki opis sytuacji dom w Małopolsce, pod jednym z głównych miast.

Dom został w tym roku uszkodzony tak iż nadaje się jedynie do rozbiórki.

Zatrudniono 4 miejscowych budowlańców aby powoli rozebrali dom po kawałku. I w razie możliwości to co da się wykorzystać odstawili na bok. Podczas rozbiórki ściana tego domu (z drewna) zawaliła się na robotnika. Na całe szczęście obyło się bez uszkodzeń ciała. Jednak zanim to stwierdzono inny z robotników w popłochu zawiadomił karetkę i straż pożarną. 3 wozy OSP, plus karetka i policja. Teraz pytanie, kto zapłaci za nie potrzebną akcję skoro robotnikowi nic nie było i sam wyszedł spod zawaliska? I kolejna sprawa, dom był zniszczony jednak nie było zgłoszenie o rozbiórce ani żadnej inspekcji tylko miejscowi zatrudnieni do powolnego ściągania kolejnych partii zniszczonego domu i składowaniu ich na działce gdzie znajduje się dom z podziałem na śmieci i materiał do odzyskania.

Czy właściciel odpowie za to że nie było pozwolenia na rozbiórkę? Mimo iż dom nie nadawał się do zamieszkania? częściowo spalony, przegniły od deszczy, zawalony częściowo. Czy właściciel zapłaci za koszta akcji służb ratunkowych?

Za akcję obciążanie mieć nie będziesz. Ale zapewne będzie lipa za rozbiórkę bez pozwolenia.