Forum prawne

zrozpaczony.... - forum prawne

Mam pewien problem, niestety nie jestem osobą zamożną i nie stać mnie na porady prawników, może tutaj znajdzie się ktoś, kto zechce mi pomóc poradą prawną. Problem przedstawia się następująco: Mieszkam razem z dziadkami i rodzicami w prywatnej kamienicy, dziadkowie dostali przydział na to mieszkanie jeszcze za czasów PRL-u. Kilka lat temu właściciel sprzedał kamienice a nowy właściciel zaczął dążyć do usunięcia nas z zajmowanego lokalu. Trzy lata temu wręczył dziadkom wypowiedzenie trzyletnie, twierdząc, iż sam chce zamieszkać w zajmowanym przez nas lokalu. Złożyliśmy podanie o przydział lokalu z gminnych zasobów mieszkaniowych. Dostaliśmy się na długą listę oczekujących. Z końcem stycznia minął trzyletni okres wypowiedzenia i straciliśmy tytuł prawny do zajmowanego lokalu. Dziadkowie mają skromną emeryturę, razem około 1300 zł, rodzice są bezrobotni a ja zarabiam najniższą krajową, czyli 580 zł. Dostajemy dodatek mieszkaniowy w wysokości 135 zł. Jednak przy opłatach, jakie musimy uiszczać ledwo wiążemy koniec z końcem. Opłaty miesięczne: Komorne 787 zł. Ogrzewanie ryczałem (12 miesięcy w roku) 344 zł. Oświetlenie klatki i piwnicy 15,5 zł. Wywóz śmieci 68 zł. Woda i ścieki 125 zł. Razem 1339 zł miesięcznie, do tego nie mamy ciepłej wody i gazu, wiec, co dwa miesiące płacimy wysokie rachunki za prąd (terma) ok. 450 zł oraz za butle z gazem co 15 dni ok. 34 zł Dzięki znajomym, rodzinie, dorywczej pracy jakoś udawało nam się przetrwać, problem pojawił się kiedy Dziadków chce zabrać do siebie ich druga córka. I tu mam kilka pytań do osób które zechcą mi pomóc 1. Czy po wymeldowaniu się dziadków dalej będzie przysługiwało mi i rodzicom prawo do lokalu z gminy? 2. Nie będę sam w stanie opłacać tak dużej kwoty, jaką obecnie płacimy i co zrobić, aby dług, który zacznie powstawać nie zwiększał się, czy gmina w takiej sytuacji ma obowiązek dać mniejszy lokal zastępczy? (Obecny lokal ma 70 m2) 3. Jeśli zostanę tylko z rodzicami odbiorą nam i tak mały dodatek mieszkaniowy gdyż jest to zbyt duża powierzchnia jak tylko dla trzech osób? 4. Gdy dojdzie do rozprawy o eksmisje, rodzicom jako osobom bezrobotnym należy się lokal socjalny(chyba gdyż to nie oni posiadali przydział na mieszkanie), a co ze mną, ja zarabiam mało, ale jednak prace mam, czy wobec mnie sąd może orzec o eksmisji na bruk? 5. Czy mogę zrezygnować z części opłat, np. ogrzewanie, światło na klatce? Jeszcze raz bardzo proszę o pomoc osoby życzliwe i znające się w tym temacie o pomoc, co zrobić w tej sytuacji, czy skazany jestem na bezdomność? Przydatna jest dla mnie każda rada, może ktoś ewentualnie wie gdzie można dostać taką poradę lub gdzie się dowiedzieć, co robić w takiej sytuacji ? Z góry dziękuję wszystkim życzliwym ludziom, którzy będą w stanie, choć troszkę mi pomóc.

Odpowiedzi w temacie: zrozpaczony.... (1)

Zwróć siez tymi pytaniami do Urzędu miasta czy gminy bo nie wiem skąd jesteś.Zadaj te pytania i poproś o odpowiedz.Muszą ci dać jasną klarowną wykładnię.,Jeżeli będziesz miał problem to ich do rady tam są komisje i ktoś z radnych zajmie się tą sprawą .Ale nic na gębę tylko pisemnie.Zadaj te pytania do urzędu i do rady gminy bo termion nagli.I czekaj na bruk nikt nikogo nie wyrzuci i na razie niech dziadkowie razem będą z wami a do córki zawsze mogą sie przenieś jak dostaniecie mowe mieszkanie.Gmina będzie musiała coś zrobić bo sprzedała dom z lokatorami i wówczas ona ponosi winę za to chyba ,że obowiązkiem nowego włąściciela było załatwienie wam mieszkania. Więc się nie martw.

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika