90 dni w roku normalne - forum prawne
Witam, opiszę w telegraficznym skrócie sytuację jaka mnie spotkała i szczerze mówiąc nie wiem jak zakończyć traumę mojego małżeństwa.
Małżeństwem jesteśmy od ponad 6 lat , mamy dwóch wspaniałych synów.W trakcie pierwszej ciąży (4 miesiąc) coś dziwnego zaczęło się dziać z moją żoną próby samobójcze ostatecznie uznałem że to depresja.Chodziliśmy do poradni rodzinnej do psychologów jednak to nic nie dało ten stan dziwnego znienawidzenia mojej osoby utrzymuje się do dziś , średnio raz na tydzień moja żona wyzywa mnie , posądza mnie o kochanki , brak finansów itd itp .Prawda wygląda inaczej ,gdyż nigdy jej nie zdradziłem , zarabiam powyżej 5 tys i część moich zarobków przekazuję na utrzymanie domu i rodziny (3 tys) pozostałe środki inwestuję w różne rzeczy równiez potrzebne dla domu i rodziny .Po 3 latach małżeństwa wyszło na jaw ,że moja żona ma anoreksję i tutaj zaczęła się gehenna.Na początku zgodziła się na leczenie , otrzymywała leki od psychiatry i po jakimś czasie choroba ucichła.Wracając do sedna sprawy moja żona do dnia dzisiejszego wyrzuca mnie z domu w którym mieszkamy , jest to dom niestety jej rodziców w którym nawet nie jestem zameldowany ale właśnie za moje pieniądze jest wyposażony.W chwili obecnej sytuacja jest już tak dramatyczna ,że nie mam siły już wysłuchiwać tych oszczrstw , obelg , czuć się ni epewnie wracając z pracy czy po raz kolejny nie zastanę swoich rzeczy spakowanych w foliowe worki i wywalonych przed drzwi.2 lata temu widząc że wypiłem piwo wyrzuciła z domu kilka mebli i zadzwoniła po policję , oczywiście trafiłem na dołek na 24 h i założono mi niebieską kartę .Wzywano mnie do psychologa w celu stwierdzenia czy nie jestem alkoholikiem .Pisząć to wszystko teraz chce mi się płakać ,bo czuję się jak zaszczuty pies przez nią , jej rodziców i nie wiem co mam dalej zrobić , szkoda mi moich synów bo boję się ich z nią zostawić w obawie że będzie się na nich wyżywać .Jak mogę to wszystko zakończyć , może jest jakaś osoba która miała podobną sytuację ? A może jest prawnik który zechce mi doradzić sensowne rozwiązanie mojego problemu.
Odpowiedzi w temacie: 90 dni w roku normalne (1)
Jesteś rzeczywiście w kiepskiej sytuacji. Mogę Ci pomóc podając namiar na dobrego adwokata. Jest podobno bardzo polecany w sprawach rodzinnych. Jeżeli sie nic nie zmieniło to jego nr to 502-199-050. adw. Piotr Meller. Powodzenia. Skorzystać nie zaszkodzi.
2010.8.1 23:53:10
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?