Alimenty z zagranicy - forum prawne
Czy ktoś miał doświadczenie z odzyskaniem należnych alimentów od ojca dziecka, który jest obcokrajowcem i mieszka za granicą?
Ojciec mojego dziecka nie płacił alimentów od samego początku, kilka lat temu mu się przypomniało, że ma taki obowiązek, ale i tak jest spora zaległość (z odsetkami będzie około 40 tys.). Dziecko rośnie i ma coraz większe potrzeby. Nie wiem jak sobie dam sama radę ze wszystkimi wydatkami?
Odpowiedzi w temacie: Alimenty z zagranicy (113)
Witam, mam pytanie: Przebywam od dluzszego czasu za granica Polski. Ciazy na mnie obowiazek alimentacyjny z ktorego chce sie wywiazywac. Problem polega na tym iz nie mam kontaktu z zona. Prosze o informacje w jaki sposob moge przekazac jej pieniadz?: Urzad Skarbowy, ZUS...a jesli tak to jak? Pozdrawiam
(tojakris)
Tzn. niewiesz w ogóle gdzie mieszka żona?
Nie wiem gdzie mieszka zona
MAM DZIECO KTORE MA 1.4MIESIACE JESTEM PANNA OJCIEC DZIECKA JEST ZA GRANICA DZIECKO MA NAZWISKO MOJE JAK MOGE ZROBIC SPRAWE O ALIMENTY
(EWA)
Brawo tatusiu ,jestem pełna podziwu,że chcesz dobrowolnie wywiązywać się z nalożonego na ciebie obowiazku alimentacyjnego wobec swojego dziecka. Szkoda, że inni tatusiowie zwłaszcza przebywajacy za granicą nie wykazują takich działań a wręcz przeciwnie.Często wydają więcej na papierosy niż wynoszą w przeliczeniu na zł zasądzone alimenty.W swojej sprawie spróbuj skontaktować się z komornikiem lub funduszem alimentacyjnym właściwym rzeczowo dla twojego miejsca zamieszkania w Polsce. MG
jeśli masz zasądzone alimenty to przejął je urzad ZUS teraz to MOPS jeśli nie płaciłeś to komornik ma cię na celowniku i do niego powinienieś zadzwonić poda ci nr. konta pozdrawiam
W takiej sytuacji należy sporządzić wniosek a alimenty na którym, należy podać wysokość alimentów w raz z uzasadnieniem. Taki wniosek składamy do sądu w miejscu zamieszkania osoby posądzonej o alimenty.
Więcje na ten temat można przeczytać w tej opinii prawnej: Almenty od osoby mieszkajacej za granicą
chciala bym sie zapytac czy ojciec ktory przebywa za granica bedzie mi placil w euro czy na polski przelicznik? prosze o odpowiedz na pytanie
Wysyłam mojej ex-żonie alimenty na córkę. Mieszkam za granicą i wysyłając pieniądze na dowodzie wpłaty nie ma takiej rubryki jak "z jakiego tytułu są te pieniędze". Czyli najprościej mówiąc na dowodzie wpłaty nie pisze, że są to alimenty. Pieniądze wysyłam co miesięc na imię i nazwisko ex-żony. Dowiedziałem się, że ona pobiera zaliczkę alimentacyjną, ponieważ nie poinformowała OPS o tym że dostaje pieniądze na dziecko. Tłumaczy mi się tym, że na dowodzie wpłaty i wypłaty nie jest napisane że to są alimenty. Czy ma do tego prawo? Boję się, że mogę mieć jakieś problemy z tego względu, że te pieniądze które wysyłam nie będą brane jako ALIMENTY. Proszę o radę. DZiękuję.
Najlepiej na marginesie wplaty dopisac slowo "Alimenty dla..." Wystarczy!
To nie przejdzie, bo trzeba tylko wpisać to co jest w rubrykach.Ona dostaje zupełnie inny dowód wypłaty pieniędzy. Czyli jakbym napisał na marginesie że to są alimenty, to to zostanie jedynie na moim dowodzie wpłaty... Chodzi mi o to czy muszę pisać że to są alimenty.Mam wyrok sądowy na płacenie alimentów, więc chyba jakiekolwiek pieniądze wysyłając,bedą brane jako alimenty... Przynajmniej mam taką nadzieję.
skorzystaj z przekazu wester union lub Money Gram tam powinno być miejsce na dopisek( przynajmniej na naszych drukach jest taka możliowosć
ojciec dziecka pracuje za granicą. jaka kwota alimentow przysługuje w takim przypadku
Niekoniecznie wszystkie wpłaty muszą być zaliczone jako alimenty. Może powiedzieć, że to są prezenty dodatkowe - tak też bywa. A jeżeli pobiera zaliczkę alimentacyjną to masz już zaległości u komornika i w MOPS-ie.
jestem w angli od 4 lat. man corke wieku 2lat, ktora nosi ojca nazwisko. nie jestesmy malzenstwem.
ojciec nie pomaga mi mimo objetnic. niemam zadnego kontaktu z ojcem mojego dziecka. obecnie jestem w trudnej sytulaci
poniewaz nie moge podjac zadnej pracy.jestem na bezrobotnym.a jeszcze mamna utrzymaniu dwoje starszych dzieci ktore ucza sie tu w angielskiej szkole.
czcialabym podac ojca mojego dziecka o alimenty ale niewiem czy je dostane.
[b]błagam o pomoc![/b] [b][/b]Mój były maż mieszka od 14 lat w Niemczech, nie płaci alimentów. na dzień dzisiejszy zaległość wynosi ok. 15 tys. zł. Próbowałam ścigać go przez Prokuraturę i Komornika- bezskutecznie. Odesłano mnie do Sądu Admnistracyjnego, który jest podobno organem zajmującym się pośrednictwem pomiędzy Sądem niemieckim a polskim. I tu się zaczyna paranoja i nasza bezsilność.. Sprawa jest w sądzie od 2000 roku, niestety nie udało mi się odzyskać pieniędzy. Od dwóch lat nie zostało wysłane żadne pismo do Niemiec!!! Natomiast mój były mąż nie dość, że nie płaci to ciągle nas zastrasza. I to jest polska sprawiedliwość! Od 14 lat nie miał żadnej legalnej pracy. złożyłam sprawę przeciwko dziadkom, na rozprawie zostałam zwyzywana przez Panią Sędzia w krakowskim sądzie w obecności dziadków. Myślałam że zapadnę się z upokorzenia pod ziemię. Dlaczego matka w Polsce samotnie wychowująca dzieci (mam ich dwoje) z góry skazana jest na nędzę i upokorzenia? Dlaczego prawo chroni takich ojców? Mąż znowu nie płaci, więc będę zmuszona znowu założyć sprawę dziadkom, znowu przejdziemy gehennę. Proszę o pomoc, bo ja już jestem bezsilna.
Ojca znałem mniej więcej rok w ciągu całego mojego życia.... Przyleciał ze stanów kiedy miałem 7 lat, a późnej nie mówiąc nic nikomu wyjechał do USA spowrotem po mniej więcej roku pobytu w Polsce. Minęło od tego czasu 10 lat. Razem z o rok starszym bratem dojeżdżamy ponad 20km do szkół, co wynosi nas co miesiąc ok.140 złotych na jednego. Ponadto babcia jest przykuta do łóżka-3 lata temu miała udar mózgu i mama sprawuje nad nią opiekę. Jej renta wynosi ok. 650 zł. Same leki i pieluchomajtki nie licząc miesięcznego wyżywienia kosztują tyle, a nawet więcej niż renta. Mama pracuje na poczcie. Zazwyczaj pod koniec miesiąca brakuje nam pięniędzy na życie i dlatego zapożyczamy się u znajomych. Ojciec pamiętam że przysyłał kiedyś pieniądze ale ostatnio przestał i wydaje sie od dłuższego czasu jakby wogóle zapomniał że ma rodzine w Polsce. Z bratem utrzymuje kontakt (ze mna absolutnie żadnego) i na prośbe brata o przysyłąnie na nas pieniędzy odpowiedział że wcale nam nie musi wysyłać gdyż nie ma rozwodu z matką i nie ma zarządzenia które nakazywałoby mu wysyłać pieniądze. Faktycznie nie mają rodzice rozwodu i lecz żyją w separacji. I tu sie rodzi moje pytanie jak przebiegałby ewentualny rozwód matki z ojcem i co mogłaby mama z tego rozwodu uzyskać, a także czy istnieją jakieś dofinansowania z tytułu samotnie wychowującej matki? Czy istnienie możliwość nałożenia na ojca alimentów bez rozwodu?
Można wystąpić z roszczeniem alimentacyjnym bez rozwodu. Trzeba złożyć stosowny wniosek do sądu.
Witam!!!
Jestem po rozwodzie, mój były mąż pracuje legalnie w Irlandii. Mam przysądzone alimenty na dzieci. Jednak płaci bardzo nieregularnie albo wcale. obecnie od listopada nie odzywa się w ogóle do dzieci a co za tym idzie nie płąci na ich utrzymanie. Ma jeszcze zaległości wcześniejsze. Czy jest realna szans, żeby ściągnąć z niego zaległości? Czy w ogóle warto iść do komornika?
Do Mirela;A może by tak ruszyć dupsko do pracy a nie kombinować jak tu komu dołożyć.
Jest taka możliwość egzekucji na podstawie KONWENCJI O DOCHODZENIU ROSZCZEŃ ALIMENTACYJNYCH ZA GRANICĄ sporządzonej w Nowym Jorku dnia 20 czerwca 1956 r. Poczytaj w internecie. Tam wszystko jest opisane.
Dziecko samo sie nie splodzilo,skoro matka wychowuje dziecko,ponosi wszystkie trudy z nim zwiazane to ojcowie ,ktorzy dali nura bo są tchórzami i nieodpowiedzialnymi baranami niech chociaż w taki sposób poczuja się do odpowiedzialności placąc w rzetelny sposb alimenty inaczej zawsze będzie taki chodził po swiecie płodizl dzieci i...żadnej konsekwencji!!!takie osoby jak Ty uczą facetow tej nieodpowiedzialnosci przez taką właśnie postawe,a praca kobiety i ruszenie tyłka do robotuy nie ma tu nic wspólnego!!!
idiotka!!!!!!!!!!!!!!!! Ex mąż sobie siedzi za granicą i mu wszystko wolno?
Od pażdziernika 2008 wchodzi na nowo Fundusz Alimentacyjny i mam w związku z tym pytanie. Mam zasądzone alimenty od ojca dziecka w wysokości 380,00 zł miesięcznie, ale z uwagi że nie płacił pozwałam jego matkę i od niej mam zasądzone alimenty w wysokości 150,00 zł miesięcznie, które co miesiąc otrzymuję. Czy od października 2008 będę otrzymywać alimenty z Funduszu Alimentacyjnego w wysokości 380,00 zł, które powinien płacić ojciec dziecka czy nadal 150,00 zł od babci dziecka?
Witam u mnie jest troche inna sprawa chodzi mi o to że ja nie uchylam sie od płacenia alimentow. Moja byla ex z ktora jestem pare lat po rozwodzie robi wszystko by utrudnic kontakt z moim 10-letnim synem. Wyjechała najpierw z miasta poznala faceta zaszla z nim w ciaze urodziła mu dziecko w innym miescie. Ja place na syna zasadzone przez sad alimenty. Ona wyjechała za granice pare lat temu. Z synem mam kontakt zadko przewaznie dwa razy w roku i przez internet. Wyjechala do szkocji poznala sobie faceta i zyje w luksusach ma mieszkanie samochod i zdaje sie dodatki na dzieci z tytulu samotnej matki. Ja z synem jestem zżyty bardzo moze place grosze ale place tyle ile mnie stac bo sam musze tez utrzymac rodzine mam zone z ktora jestem szczesliwy i mam z nia cudowna coreczke nie stac nas na mieszkanie wiec wynajmujemy ja zarabiam niecale 1500na reke a zona jest na wychowawczym. Chodzi o to że ona powiedziala ze nie wroci do Polski zamierza wyjsc za maz za wlocha w UK i zmienic synowi
Witam ponownie i dokańczam. Chce zmienic synowi Nazwisko bez mojej zgody. Chce ona alimentow na swoje zagraniczne konto w dodatku ja mam pokryc koszty przelewu zagranicznego z Polski do Jej banku w U.K . Wiem że są to duże koszta moze z mojej strony w moim banku nie ale dlaczego ja mam ponosic koszty za jej bank około 20Funtów. Dotychczas płaciłem wPolsce na konto jej Matki niby ona je otrzymywać miała. Zasadzone alimenty mam ugodą sądową do rak Matki dziecka. Ale tak nie mam jej adresu zmienia mieszkania jak rekawiczki to tu totam itd. zdaje sie facetow też. Dziecko moje tylko cierpi na tym. chciałem załozyc dziecku konto w polsce i systematycznie wplacac ale ona sie nie zgodzila ze nie mam takiego prawa. Mam pytanie czy musze placic na jej konto i ponosic koszty przelewu prawie jak alimenty po swojej stronie i zagranicznej>czy jest cos takiego jak konto depozytowe sadowe. Co mam zrobić. Pomozcie zalezy mi na tym. Zgóry dziekuję
Witam,
jestem studentka drugiego roku w Warszawie, na prywatnej uczelni, jednak przez pierwszy rok studiowalam w Bialymstoku.
Jestem corka pewnego pana, ktory "postaral sie" o dziecko, po czym uciekl do Stanow Zjednoczonych. Poznalam go dopiero rok temu na wakacjach, kiedy amerykanska czesc mojej rodziny postarala sie o moj przylot. Mama niestety nie zyje od 7 lat.
Problem w tym, ze studia w innym miescie, tu: w Warszawie, pociagaja za soba olbrzymie koszta, a moj "tatus" ma zasadzone 800zl alimentow, przy czym jego dochod z firmy przewozowej i dwoch budynkow apartamentowych (razem 8 mieszkan przeznaczonych na wynajem) jest dosc spory.
Nie musze tez mowic o roznicy w poziomie zycia moich amerykanskich siostr, a moim.
Co musze zrobic, aby wywalczyc swoje? Nie mowie tu o codziennych wypadach do centr handlowych, chcialabym po prostu spokojnie skonczyc uczelnie, na ktorej sie ucze nie liczac kazdej wydawanej zlotowki :)
Pozdrawiam
Na początek - postaraj się o trochę
przyzwoitości, pasożycie.
To na dzień dobry.
Na do widzenia - obyś...!
Witaj, masz dane kontaktowe do exa ? Jeśli tak to myślę że możemy pomóc. Napisz maila ze szczegółami. Zajmujemy się głównie adwokacką windykacją na terenie Niemiec, mamy niemieckich i polskich adwokatów. Myślę że ex będzie się musiał w przyszłości gimanstykować a nie ty. Tak przy okazji to on może też dostawać tzw. Kindergeld czyli dodatkowe pieniądze od Państwa na dziecko, nawet jeśli dziecko nie mieszka u niego. Tak więc jest kilka punktów które można sprawdzić i znaleźć na niego zarzuty. Napisz maila to się skontaktujemy, oczywiście wszystkie inne osoby w podobnej sytuacji również zapraszam.
Prosze o pomoc.
Juz nie wiem do kogo mam sie zwrocic o pomoc .
Moja corka ma szesc lat, a ja nie otrzymalam zlotowki od ojca obywatela Niemiec.
Sad polski i niemiecki wydal te same wyroki ,kozystne dla mnie ,ale co z tego jak przez szesc lat nie otrzymalam ani razu alimentow od pozwanego.Panstwo niemieckie tlumaczy sie ze alimenty sa niesciagalne.Jest jakies rozwiazanie na moja sprawe,przeciez w Niemczech takze musza byc fundusze alimentacyjne.
Zastanawiam sie gdzie jest sprawiedliwosc.
Witam!! Jestem w podobnej sytuacji i podobnie jak ty szukałam rozwiązań korzystając z internetu. Udało mi uzyskać alimenty, gdyby moje doświadczenie mogło pomóc komukolwiek to proszę o kontakt.
Witam.
Nie wiem jak skontaktować się z panią inaczej niż przez to forum. Pilnie potrzebuję jakiejkolwiek pomocy w kwestii ściągania alimentów z zagranicy. Z góry dziękuję za maila na adres: artur.alexander@gmail.com
Witam,
Jestem prawnikiem w prawie niemieckim, a wiec, ci ktorzy chca sciagnac alimenty z Niemiec niech sie do mnie zglosza!!
Pozdrawiam
Nela Michels
Ja mam problem z alimentami z Niemiec, dziecko ma przyznane 300 euro alimentow, ojciec nie placi od roku, przebywa obecnie w Niemczech jednak nie posiadam jego adresu. wiem, ze wlasnie weszło w zycie nowe unijne prawo majace ulatwiac lokalizacje dluznika, jak to wyglada w praktyce w Niemczech? i jak wyglada sciaganie od dluznika naleznosci?
jakie namiary sa konieczne? wiem w jakim miescie w Niemczech mieszka, mam adres i tel. matki kobiety z ktora mieszka czy to wystarczy zeby mozna pomyslec o windykacji
A jak wyegzekwować alimenty ze Stanów Zjednoczonych - ich konwencja nowojorska z 1956 r. nie dotyczy. Mam zasądzone alimenty na siebie i córkę.
Może KTOś miał podobną sytuację?
Jak ściągać alimenty na dziecko. Ojciec dziecka ma obywatelstwo Niemieckie. Córka urodziła się w Niemczech, obecnie mieszkamy w Polsce. Proszę o pomoc.
Mąż jest w Anglii,ma tam prace,a mimo to nie płaci alimentów, w Polsce egzekucja jest bezskuteczna.Fundusz alimentacyjny również nie płaci.Wszystko stoi w miejscu chociaż złożyłam wszystkie potrzebne dokumenty.Zaległe alimenty to 8 000 zł.Moje zarobki to 1000 zł miesięcznie -z czego utrzymuje dwoje dzieci.Toczy się sprawa w prokuraturze,ponieważ uchylanie się od płacenia alimentów jest przestępstwem.Czy mąż rzeczywiście poniesie za to jakiekolwiek konsekwensje.Czy MUSI spłacić zaległy dług.PROSZĘ O POMOC.
NIE DOŚĆ ŻE ZOSTAŁM SAMA Z DZIEĆMI TO LEDWO WIĄŻE KONIEC Z KOŃCEM.
Znając życie to pewnie się od tego wywinie!
Wlasnie uzyskalam info z prokuratury ze uchylanie sie od placenia to tylko wykroczenie nie przestepstwo czy to prawda?
Mieszkam od 3 lat w USA,moj synek ma 5 miesiecy,jego ojciec wraca niedlugo do Polski.Nie wiem od czego zaczac by podac go o alimenty,czy mam brac adwokata,i wogole jak to wszystko wyglada,jesli ktos moglby mnie nakierowac bylabym bardzo wdzieczna.Pozdrawiam
Proszę o poradę żona wyjechała do Anglii i zostawiła mnie z synem dorastającym mam przyznane alimenty od kwietnia 2007r lecz sprawa odbyła się dopiero w grudniu 2007r. Sprawę o alimenty prowadzi Sąd Okręgowy wydział Zagraniczny bez skutku choć podane mieli adres zam. adres zakładu pracy jak i nr. ubezp.. Od lutego 2008r UM wypłacał mi świadczenie alimentacyjne w nie pełnej kwocie, a od pazdziernika całość. Syn w grudniu skączył 18 lat i sam pobiera alimenty dobrowolnie od matki. W jaki sposób i czy mam szanse dostać zaległe alimenty od kwietnia 2007r ,których UM nie wypłaca , jak to egzekwować od matki z Anglii. Pisałem pismo do zakładu gdzie pracuje ale odpowiedzi nie dostałem,
Witam wszystkich cztelnikow tego forum.
Chce krotko strescic moja historie i moje dzisiejsze problemy pare lat temu wyjechalem do Francji po jakims czasie poznalem kobiete Francuske z ktora zalozylem roddzine obecnie jestem ojcem 4 letniej coreczki najpiekniejszej na swiecie! od jakiegos czasu zaczelo cos sie psuc w moim zviasku
Mianowicie moja kobieta znudzila sie mna na poczotku bylo jak w raju bylem oczkiem wjej glowie codzoziemcem i super atrakcja jej przyjacol. Zylem w tym zwiasku bez slubu ale moja coreczka ma moje nazwisko i jej. Dzis moj zwiazek jest na kompletnym rozdarciu i czuje je moge stracic kompletnie moja kochana coreczke tego bym nie przezyl. Jestem dobrym czloiekiem i dobrym ojcem ale nie wiem czego moge oczekiwac w sadzie boje sie ze moja kobieta wyjedzie gdzies 500km dalej a ja bede mial widzenia z corka raz w miesiacu to byl by horror i moja poraszka zyciowa. Moje pytanie jest proste jekie mam prawo jako ojciec we Francji i czego moge sie domagac Pomocy!
przepraszam nie posiadam polskich znakow int.
proszę o kontakt
Można się z Panią skontaktować poza forum?
Witam Panią Prawnik z Niemiec
Jak można się z Panią skontaktować aby przedstawić sprawę?
Pozdrawiam
Do Nela Michels.
Jak można się z Pania skontaktować? Potrzebuję pomocy lub porady jak ściągnąć unterhaltsgeld od ojca który jest obywatelem Niemiec. Mam jego oświadczenie że bedzie płacił, ale niestety od dwóch lat sie z tego nie wywiazuje.
Pozdrawiam
Witam serdecznie,
Jestem dziennikarką i przygotowuję obecnie program o kobietach, które porzucone przez mężów walczą o alimenty sle siebie, tak by mogły dalej godnie żyć. Jeżeli uważasz, że Twoja historia jest warta opowiedzenia, jeśli chcesz ostrzec inne kobiety przed tym co je może spotkać jeśli zapragną odszkodowania od niewiernego męża - bardzo proszę o kontakt.
W programie możemy zagwarantować anonimowość. Bardzo proszę o pomoc w realizacji programu. Zdaję sobie sprawę, iż jest to temat niezwykle delikatny i trudny, ale jednak bardzo istotny.
Z góry dziękuję za przychylność,
gabriela.ryka@onet.eu
Witam serdecznie,
Jestem dziennikarką i przygotowuję obecnie program o kobietach, które porzucone przez mężów walczą o alimenty sle siebie, tak by mogły dalej godnie żyć. Jeżeli uważasz, że Twoja historia jest warta opowiedzenia, jeśli chcesz ostrzec inne kobiety przed tym co je może spotkać jeśli zapragną odszkodowania od niewiernego męża - bardzo proszę o kontakt.
W programie możemy zagwarantować anonimowość. Bardzo proszę o pomoc w realizacji programu. Zdaję sobie sprawę, iż jest to temat niezwykle delikatny i trudny, ale jednak bardzo istotny.
Z góry dziękuję za przychylność,
gabriela.ryka@onet.eu
Cześć,
Wyszłam za mąż za francuza w Polsce, rozwiodłam sie z nim 4 lata temu. Od rozwodu ani razu nie zapłacił alimentów (mamy synka 4letniego) ani się nie odezwał do dziecka. Podobno mieszka w Anglii. Nie wiem jak sie zabrać za ściągnięcie tych alimentów.
Możesz please napisać mi coś na ten temat?
Wielkie dzięki
Pozdrawiam
ANissa
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?