Aukcje w internecie

Jeżeli sprzedałem na allegro towar, ktory wyslany poczta polska nie dotarl do odbiorcy, a ja nie zachowalem dowodu jego nadania (nawet nie wiem, na ktorej poczcie wysylalem paczke bo robilem to z roznych oddzialow), co mi za to grozi? Dodam, ze zwrocilem Kupujacemu pieniadze (ale nie wiem czy jeszcze przed czy juz po wniesieniu sprawy) i ze odbylo sie juz przesluchanie (na poczatku sierpnia). Wartosc towaru nie przekroczyla 250 zl.

i tak jesteś oszust

bardzo dziwnym wydaje sie fakt, ze nie masz dowodu nadania, wiecej nie pamietasz gdzie wysylales paczke, dobrze, ze choc pieniadze zwrociles ale takze po wniesionej sprawie no prawo marne szanse na wygrana

Nie mam dowodu nadania bo sprawa wynikla dopiero w sierpniu, a aukcja zakonczyla sie na poczatku kwietnia. Nie myslalem, ze bedzie mi ono potrzebne taki czas po dokonaniu transkacji. A to, ze nie pamietam, na ktorej poczcie wyslalem to sprawa tego, ze wysylam w roznych placowkach, wiedzac, np. ze bede w tym i w tym miejscu i ze jest tam poczta zabieram paczki i wysylam je. Najczesciej robie to popoludniami, a poczta najblizej mnie jest do 17 :( A mus to mus wiec jade na inna poczte.

witam ja też mam problem bo sprzedałem pare rzeczy na allegro i wysłałem je do kupujących ale oni twierdzą że przeszła paczka i tam co innego bylo np ziemniaki!!!a mam na to dowud nadania!!!!a co ja mam zrobić?????/