Bezużyteczne miejsce postojowe? - forum prawne
Witam. Mam problem, krótko przedstawię sytuację - mieszkam na osiedlu strzeżonym ok. 5 lat, w zeszłym roku zakupiłem motocykl, który parkowałem na moim wykupionym miejscu postojowym przed blokiem, od 2 tyg. po interwencji anonimowej sąsiadki (interwencja została skierowana do administracji) - mam zakaz wjazdu motocyklem na osiedle!!! Dodam, że nigdy nie robiłem specjalnego hałasu, starałem się wyjeżdżać cicho i sprawnie rano po godz. 8.00 do pracy i z powrotem ok. 17.00. Proszę o pomoc co w takiej sytuacji zrobić. Pozdrawiam cyt. pisma jakie otrzymałem "W oparciu o opiniej komitetu kolonii nr XX na zebraniu w dniu xx.xx.xx administracja osiedla xxxxxxx NIE wyraża zgody na wjazd i parkowanie motoru xxx o nr rej xxxx. W przypadku niedostosowania sie do powyższego skierujemy wniosek do straży miejskiej celem interwencji oraz wyciągnięcia konsekwencji.
Odpowiedzi w temacie: Bezużyteczne miejsce postojowe? (2)
Odnoszę wrażenie, że taki zakaz jest bezskuteczny. Ja odesłałbym takie pismo do administracji osiedla z komentarzem, że mogą go wykorzystać w toalecie i że nadal będę parkował na swoim miejscu, oraz że nie mogę się doczekać na interwencję straży miejskiej. Nawet, jeżeli motocykl głośno pracuje i przeszkadza mieszkańcom, to zawsze można go wprowadzić na teren, z wyłączonym silnikiem. Jednak, wydej mi się, że w czasie, kiedy nie obowiązuje cisza nocna, nie można zakazać wjazdu motocyklem na teren osiedla.
Walcz pismami z ludzką głupotą w spółdzielni urzytkuj jak najdłużej i odwołuj się gdzie tylko to możliwe nikt niema prawa zabronić wiazdu i parkowania a napewno samochody parkują.pisz wniosek o zakazie wiazdu i parkowania samochodów andrzej
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?