Forum prawne

Brak alimentów i szantaż

witam
Mam problem. Mój ex nie płaci alimentów, ma zasadzone sądownie 250zł tylko, bo prosił mnie, bo ma niby ciężka sytuację, obecnie pracuje i zarabia normalnie. Od początku płacił w kratkę, ale czekałam bo zwodził, że wyrówna. Jak mała była chora i nie miałam już więcej pieniędzy i zapytałam kiedy wpłaci bo znowu było po 10, to zaśmiał się , że on nie jest bankomatem. obecnie ma koło 3000 zł długu, jak zapłaci to częściowo, jednak po mala raz na jakiś czas przejeżdża. Małej mówi rożne dziwne rzeczy na głowę, że ją nie kocham itp. Oddaje ja zawsze chorą, za każdym razem praktycznie jak już ja weźmie. Teraz w ogóle przestał płacić, ale chce ja widywać, ja się nie chce zgodzić, bo zamiast na paliwo niech da na małą bo jest ciężko, ale on robi swoje. Nie wiem co mam zrobić. Do tego jak zaczynam z nim rozmawiać szantażuje mnie, że jak pójdę do sadu, to on złoży wniosek o to by mała z nim mieszkała a nie ze mną, a obawiam się tego, sama nie wiem czemu, ale mam lęk że mogę ją stracić więc siedzę cicho do teraz, kiedy naprawdę mam tego dość. Rozmowy z nim nic nie dają, co poradzicie mi? Iść do komornika? a jak zacznie mi uprzykrzać życie? wcześniej odeszłam od niego bo był agresywny i prowadził szantaż emocjonalny i widzę, że nadal się go boję ;(

2012.4.13 10:38:53

Odpowiedzi w temacie: Brak alimentów i szantaż (1)

Witam, Radziłabym jednak iść do komornika. Jak sama Pani pisze dług zaległych alimentów jest już wysoki a rozmowy z ojcem dziecka niewiele dają. Myślę, że sytuacja sama się nie wyklaruje. Może Pani złożyć także wniosek do sądu o ograniczenie ojcu kontaktów z dzieckiem i ustalenie, aby odbywały się w miejscu zamieszkania dziecka. Powodem byłoby nienależyte sprawowanie opieki nad dzieckiem przez ojca, skoro jak Pani twierdzi, zawsze jest po powrocie chora. Oczywiście konieczne będzie udowodnienie tego faktu np poprzez wykaz wizyt u lekarza po każdym z powrotów ze spotkania z ojcem.

2012.4.13 14:24:11

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika