Czy główny najemca może mnie wymeldować? - forum prawne

Mieszkam z mężem w mieszkaniu komunalnym. Głównym najemcą mieszkania jest babcia mojego męża. Mieszkanie nie jest własnościowe, należy do Urzędu Miasta, jest w trakcie wykupu. Mąż od 4 lat jest formalnie zameldowany w tym mieszkaniu (ślub miał miejsce 2 lata temu), ja jestem zameldowana na stałe od pół roku. Babcia nie mieszka fizycznie w tym mieszkaniu, tylko razem z rodzicami męża w innym mieszkaniu. Pytanie: czy babcia mojego męża (główny najemca) może i na jakich zasadach/warunkach mnie wymeldować z tego mieszkania i mówiąc potocznie wyrzucić na bruk? Monika

może cie wyrzucic, jak np bedzisz wkurwiac ją lub męża-sam miałem taki przypadek i poradziłem sobie ze swoją byłą /z pomocą babci/ moja rada-siedz cicho, dawaj dupy męzowi i nie podskakuj.

A coś ty się z Arabi Saudyjskiej czy innego Sudanu urwał? Jeśli tak, to może by rozważyć powrót? ;)

Oczywiście, że może! Więcej - jeśli was wymelduje, to będzie płacić troszkę nizsze opłaty za te elementy, które zależą od ilości osób. A więc za wodę - jeśli nie płacicie z "licznika", za wywóz śmieci, nie wiem za co jeszcze. To przykre, ale jest to mieszkanie przydzielone babci (tak - mieszkania komunalne są przydzielane!) i ona moze naprawdę decydować o wszystkim, tak, by mieszkało jej się naprawdę wygodnie. A zawsze może stwierdzić, że wnuczek ją zaniedbuje, że nie opiekuje się nią i musi w to miejsce o opiekę poprosić innego wnuczka (oczywiście tamtego wówczas meldując). Pamiętajcie o każdych imieninach i urodzinach babci, bo tak naprawdę, choć to może przykre - jesteście na jej łasce :(