JAK TO JEST? - forum prawne

JESTEM OJCEM PÓŁTORA ROCZNEJ JULCI,JESTEM PO ROZWODZIE,BYŁA ŻONA MIESZKA Z KIMŚ,JA TEŻ MAM SWOJE ŻYCIE.PRZEZ SĄD MAM PRAWO DO DECYDOWANIA O DZIECKU,MAM WŁADZĘ RODZICELSKĄ,ALE MATKA DZIECKA NIE ZEZWALA NA WIDYWANIE MOJEJ CÓRKI,ŻE CHYBA W JEJ OBECNOŚCI.CZY JEST TAKIE PRAWO,ŻE NIE MOGĘ BYĆ Z DZIECKIEM SAM I ZABIERAĆ JE DO SWOJEJ RODZINY CHOCIAŻ CO DRUGI WEKEEND?POMÓŻCIE BŁAGAM!!!

Myślę, że Twoja była żona boi się, że będąc z dzieckiem sam na sam,będziesz je buntował przeciwko niej i przeciągał na swoją stronę,przekupywał i udawadniał, że jesteś lepszy niż ona.Tak niestety dzieje się w większości wypadków kiedy rodzice nie są już razem,stąd obawa matki, że może stracić dziecko,które pod Twoim wpływem może zmienić stosunek do niej, a w przyszłości obciążyć ją za rozpad małżeństwa.Tak stało się w moim przypadku i w pełni rozumiem Twoją ex chociaż nie pochwalam takiego podejścia.To,że rodzice nie są już razem nie jest winą dziecka i nie powinno się go mieszać w sprawy dorosłych ale to już zależy od kultury osobistej jego rodziców.Zycie z moim ex było dla mnie koszmarem,chociaż w stosunku do syna był super ! Kiedy odeszłam od niego wiedział,że najbardziej mnie UKARZE za ten występek jeśli syn mnie znienawidzi.W ten sposób ukarał nie tylko mnie ale przede wszystkim nasze dziecko,pozbawiając go możliwości widywania się ze mną i obdarzania go moją miłością.Oby tylko to kiedyś nie obróciło się przeciwko niemu,bo syn jest już pełnoletni i coraz częściej dochodzą do mnie wieści że próbuje go ubezwłasnowolnić tak,jak kiedyś mnie.Ja jestem cierpliwa,a syn powoli zaczyna mieć dosyć wojskowej dyscypliny i apodyktycznego narzucania woli ojca. Jeżeli nie dogadasz się z byłą żoną,możesz wystąpić na drogę sądową,licz się jednak z tym,że jeśli Twoja ex będzie cwana i bezwzględna jak mój ex,to wyrok i tak niczego nie zmieni i będziesz sobie mógł go....Powodzenia.

Oczywiście ze możesz jak nie masz ograniczonych praw. Jednak z mojego doswiadczenia powiem ci, ze jak byla ci tego zabrania teraz, to potem bedzie jeszcze gorzej. Ja tak mialem. Idz jak najszybciej do prawnika i zalatw te sprawę prawnie - wszystcy beda zadowoleni. Zrob to jak najszybciej zanim zaczniecie z byla sie non stop kłucić co popsuje waszą relację, a wiadomo, ze dla dziecka nie jest to najlepsze, Jak jestes ze slaska to polecam isc na rozmowe do kancelarii Legaleo. Oni co powiedza co i jak