Jak ukarac mysliwego ?

Moj wujek mieszka na wsi. Pewnego dnie byl na swoim polu z psem, ktory sobie biegal. Zaznaczam, ze biegal na polu mojego wujka. W tym tez miejscu zastrzelil go mysliwy. Czy jest moze jakas podstawa prawna, ktora umozliwilaby ukaranie tego czlowieka ? Chyba ze mial do tego prawo :(

(gawelek)

miałem podobny problem ale niestety nic nie zdziałasz w tej sprawie

I dla mnie to jest chore, że nic nie można w tej sprawie zrobic. Tylko czekac, aż zaczną strzelać do krów, a potem.....

Jeśli pies był w zasiengu wujka.tzn .przywołania psa...to mysliwy złamał swoje uprawnienia...strzelajac do psa.pozdrawiam.

"Zastrzelił go..." znaczy wujka czy psa???????????????

jest sposob bardzo stary i latwy oko za oko zab za zab

Jeśłi pies biegał po polu(nie ważne czy na polu właścicela czy nie) i był w odległości 200 metrów od zabudowań myśliwy ma prawo strzelić do takiego psa, ponieważ jest ten pies brany jako wałęsający siękłusownik który zagraża ptactwu polnemu i zwierzynie drobnej(zające, dzike kruliki,itd).Sprawa się zmienia jeśli właścicel psa był razem z nim na polu i pies był w zasięgu przywolnia przez właściciela myśłiwy, nie ma prawa strzelać do psa, ponieważ strzał zagraża włąścicielowi psa.Myśliwy ma prawo zwrócić uwagę, iż pies powinien być na smyczy.Jeśli chce się ukarać myśłiwego należy powiadomić policję i dalsze organy ścigania.