jak uniknac splaty funduszu - forum prawne

Witam. Mąż wyjechał do niemiec w 1997 roku i nie mialam z nim kontaktu. Pozwalam meza o alimenty, wrocil w 1998 roku w marcu do domu. Alimenty pobierałam z funduszu aliemntacyjnego do 2001 roku 150 zł x 4 = 600 zł miesięcznie. Mąż nie miał stalej pracy, dostal wyrok na rok czasu robot spolecznych, za dobre sprawowanie zwolniony został po pół roku. Zadłużenie urosło do dzisiaj na 40 tys zł. Pod koniec stycznia dostał stała pracę, komornik odciaga z wypłaty 60 %. Zadłużenie nie zostało obniżone za ten wyrok robot społecznych. Co robić? Mamy cięzką sytuacje rodzinną. Mąż zarabia 2000 zł z tego komornik odciąga 1183 zł zostaje nam 800 zł na nas i jedno dziecko bo trojka dzieci ma stala prace. 800 zł na rachunki i życie to za mało. Co robić? Jak zmniejszyc lub umorzyc, do kogo pisac. Prosze o pomoc.

JESTEM W PODOBNEJ SYTUACJI TYLKO ZE MOJE ZADLUZENIE JEST 70.000zl DO FUNDUSZ ALIMENTACYJNEGO
TERAZ IDE NA WCZESNIEJSZA EMERYTURE I NIEWIEM CZY FUNDUSZ ZABIERACI MI BEDZIE Z EMERYTURY 60%
DZIECKO JEST DOROSLE 23 LATA I TAK SOBIE MYSLE ZE MOZE WYSTAPIC O ALIMENTY NA MNIE BO INACZEJ NIE BEDE MIAL Z CZEGO ZYC JAK FUNDUSZ OGOLOCI MNIE I ZOSTAWI 500zl
MYSLE ZE TO JEST MORALNY OBOWWIAZEK DZIECI PLACIC NA RODZICA KTORY JES W TAKIEJ SYTUACJI

to idz do pracy-po co narobiłes tyle długu-cwany jestes -dziecko ma na ciebie teraz płacić

jak możesz gdzie byłeś jak ty miałeś dawać dziecku doczekałeś się emerytury czyli pracowałeś a nie łożyleś córka powinna teraz pluć za tobą

Mojemu mężowi komornik zajął CAŁĄ wypłatę, choć mamy na utrzymaniu 2 dzieci. Gdyby miał choć te 800zł, to byłby to dla nas luxus!!!

Ojej, tak mi straszliwie szkoda biednego Andrzejka.. Bo taki nierozsądny był i zapominał, biedaczek, płacić na właśnie dziecko.. No nic dziwnego, wcale a wcale, że teraz chce tego niedobrego nicponia-dziecko rodzone, pozwać o alimenty. Wszak przecież przez tyle lat na pewno się interesował, płacił na dziecko i wspierał je duchowo.
Szkoda, ze tak niewielu jest takich FANTASTYCZNYCH ojców.. gdyby świat pełen był takich ludzi, to by tak pięknie na nim było.. ;]