Jaka za to kara...... - forum prawne

Jest tak złota zasada, że nie podpisuje się niczego, czego się nie rozumie, nawet jeśli to przedkłada policja. Warto w takiej sytuacji nawet dać się zamknąć w areszcie i zawiadomić ambasadę. Trzeba było nalegać na tłumacza. Teraz trudno powiedzieć, co Pana czeka, bo nie wiadomo, co Pan podpisał. Może się np. okazać, że ma Pan zakaz wjazdu na teren Niemiec. Jedyne, co Panu pozostaje, to wysłanie pisma, w którym Pan oświadczy, że cokolwiek Pan podpisał, było podpisane pod przymusem i nie rozumiał Pan treści podpisywanego dokumentu. W piśmie należy uchylić się od skutków prawnych podpisanych dokumentów oraz odwołać wszystko, co Pan podpisał.

Tak znam tą zasadę "Nie podpisuj czego nie rozumiesz".Niestety emocje wzięły górę i podpisałem, bałem się ze tak jak pan napisał zostanę zatrzymany a co gorsza że zarekwirują auto które jest własnością żony.Z tego co tylko zdążyłem zauważyć to na piśmie było coś ze dostane jakiś list czy coś od nich.Nie wiem czy to będzie wezwanie na Policje czy też do sądu.Najgorsze jest chyba to że właśnie starałem się o pracę w Niemczech.I teraz jeszcze pytanie gdzie mam wysłać dane pismo aby się odwołać i wytłumaczyć zaistniałą sytuacje.

Pismo należy skierować do jednostki policji, która dokonała zatrzymania.

Serdecznie polecam panią adwokat Magdalenę Rymkiewicz-Aranowską z Gdańska. Jej profesjonalizm i pełne zaangażowanie pomogły mi pomyślnie zakończyć sprawę karną. Zawsze można na nią liczyć ? rzetelna, kompetentna i skuteczna. Dodatkowo, oferuje płatne porady online, co jest dużym ułatwieniem. Gorąco polecam! Kontakt: 509 393 129 https://adwokat-rymkiewicz-aranowska.pl/