Kolizja z radiowozem na sygnale - forum prawne
Kochani, mam do Was serdeczną prośbę o pomoc w nast. sprawie: w list 2002 najechał na mnie z prawej strony radiowóz. Ruszył on 3sek wczesniej z pobocza włączając sygnał. Kierowca (policjant oczywiście) próbował gwałtownie zawrócić. Dziś dostałem pismo z komendy w Radomiu (miejsce zdarzenia; mieszkam w Warszawie) "postanowienie o dopuszceniu dowodu z opinii biegłego" z Radomia. Co mogę i powinienem zrobić? Ponadto pismo jest z dnia 27.02.2003 a dzis jest 28.04! Pozdrawiam, Jacek PS. Gdyby opowiedzieć historię zdarzeń po zderzeniu wyszłaby z tego niezła kombinatoryka policjantów.. nie uwierzylibyście. Stąd moje obawy.
(Jacek)
Odpowiedzi w temacie: Kolizja z radiowozem na sygnale (1)
To co dostałeś to tylko zawiadomienie że w sprawie policja powołała biegłego i jego opinia będzie istotna w sprawie. Teraz masz także prawo (jako uczestnik zdarzenia) zapoznać sie z tą opinią, a jeśli się z nią nie zgodzisz wnieść (do sądu) o powołanie innego biegłego. Co do zderzenia z gliniarzami to może być niełatwo udowodnić im winę, bo jako za czyny funkcjonariusza publicznego odpowiada Państwo. Zawsze mogą powiedzieć, że "nie zachowałeś należytej uwagi i nie pozwoliłeś samochodowi uprzywilejowanemu na włączenie się do ruchu". Dobrze radzę - wynajmij adwokata i to najlepiej nie z Radomia. Żeby się jeszcze nie okazało że ty zapłacisz za oba samochody i wlepią ci jeszcze mandat.
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?