Motocykl uszkodzony w czasie transportu - forum prawne

Witam,
w wakacje jeden z działających w Polsce przewoźników przetransportował mój motocykl do Azji centralnej. Motocykl wrócił z tym samym przewoźnikiem kilka tygodni później. Sprawa pierwsza: motocykl został uszkodzony w czasie transportu na miejsce i z powrotem do Polski. Uszkodzenie są głownie "wizualne". Uszkodzony lakier, lekki wgniotek na wydechu, porysowane kufry, bardzo mocno porysowana tylna felga itd. Tylko jedno uszkodzenie wymaga interwencji i zakupu nowej części. Sprawa druga: motocykl przyjechał na miejsce z 10 dniowym opóźnieniem co wiązało się z utratą znaczącej części urlopu i przymusowym pobytem w hotelu. Chce od przewoźnika zwrotu pełnej kwoty która zapłaciłem za transport motocykla.

Nigdy nie została podpisana żadna umowa dotycząca transportu.

W przypadku opóźnienia sprawa jest jasna. Oferta firmy jasno określała kiedy transport będzie na miejscu, mam również konkretną datę w mailu.

Co do uszkodzeń, niestety nie został przygotowany żaden dokument który by je opisywał. Mam dokumentację fotograficzną przed i po. Jedynie wskazałem na miejscu osobie która była odpowiedzialna za transport co zostało uszkodzone. Nie ustalaliśmy żadnych kwestii związanych z ewentualnym zadośćuczynieniem lub odszkodowaniem. Uszkodzenia na kufrach i motocyklu pasują do siebie, są wynikiem obijania się kufrów o motocykl w czasie transportu. Na zdjęciach wyraźnie widać jak były ustawione kufry i jak doszło do powstania uszkodzeń.

Jakie, w tej sytuacji, mam szanse na odzyskanie kwoty która zapłaciłem za transport? Niecałe 3000zl.
Jakie dokumenty poza zdjęciami powinienem przygotować? Mam dokument z hotelu potwierdzający wydatki na zakwaterowanie. Na dniach powinienem też mieć wycenę mechanika opisującą koszt naprawienia uszkodzeń.
Czy możecie polecić prawnika który zajmuje się tego typu sprawami?