Forum prawne

Niewyjaśnione zaszłości po zmarłym ojcu - proszę o pomoc!

Witam,

proszę o pomoc w sprawie, która ostatnio mnie przytłacza.
Wraz z siostrą jesteśmy córkami z pierwszego małżeństwa ojca, z drugiego małżeństwa również jest córka. Ojciec był po rozwodzie zarówno z naszą matką, jak i z tamtą kobietą. Zmarł 8 lat temu, ze względu na brak wiedzy prawnej oraz wieczne problemy, których nam przysparzał całe życie, nie przeprowadzono sprawy spadkowej, bo wydawało nam się, że fizycznie nie miał żadnego majątku, a poza tym nie miałyśmy z nim bezpośredniego kontaktu od wielu lat. Problem zaczął się pojawiać ostatnio, gdy zarówno nasza mama, jak i tam ta pani chciały wykupić spółdzielcze lokatorskie mieszkanie na własność. Spółdzielnia zażądała wykazania wszystkich jego córek, które mogą mieć prawa do wkładu mieszkaniowego... (u jego drugiej żony bliźniacza sytuacja).
Mama wpłaciła wkład mieszkaniowy jeszcze przed ślubem z nim, mieszkanie otrzymali już po ślubie - kiedyś czekało się długo na przydział. Po rozwodzie została z nami w tym mieszkaniu, a on sądownie został eksmitowany i przydzielono mu lokal socjalny z miasta. Później ożenił się kolejny raz. Tamta kobieta posiadała przed ślubem mieszkanie lokatorskie z własnym wkładem wpłaconym również przed ślubem, jednak po ślubie zamieniła mieszkanie na większe. Ich małżeństwo zakończyło się rozwodem. Ona została z córką w tamtym mieszkaniu, a on się wyprowadził i nie wiemy co dalej się z nim działo.
Nie wiemy co musimy zrobić, aby uregulować wszystkie sprawy związane ze stanem prawnym lokali, a właściwie praw do wkładów mieszkaniowych. Nie jesteśmy dla siebie wrogami, nie chcemy rościć praw wobec części wkładu pozostałego zgodnie z prawem po nim u drugiej żony, a córa z drugiego małżeństwa nie chce niczego od nas, a właściwie wkładu naszej mamy. Nie chcemy wpędzić ani siebie, ani one nas w duże koszty, które kojarzą nam się ze spadkiem. Błagam o pomoc.

2013.10.2 12:49:2

Odpowiedzi w temacie: Niewyjaśnione zaszłości po zmarłym ojcu - proszę o pomoc! (2)

Jeśli jest miedzy wami zgoda to proponuję przetestowane przez naszą rodzinę rozwiązanie.
1. Wniosek do sądu o stwierdzenie nabycia spadku ( myslę że masa spadkowa to 1/2 wkładu do mieszkania) - musicie podać wszystkie uprawnione osoby - z tego co Pani pisze to są trzy córki.

2. Po uzyskaniu postanowieniu o nabyciu spadku, pofatygujcie się do notariusza i w ramach działu spadku, określcie która, lub które z was obejmują spadek, a które rezygnują nieodpłatnie ze swojej części. I po problemie

Pozdrawiam serdecznie
Ania

2013.10.3 10:12:58

Jeszcze raz wczytałam się w opis Pani sytuacji -
spadek po ojcu to 1/2 udziału w jednym mieszkaniu i 1/2 w drugim.
Wszystkie trzy Panie będziecie miały postanowienie nabycia 1/3 masy spadkowej. W ramach działu spadku u notarisza Pani ze swoją rodzoną siostrą, mogą np. objąć wspólnie 1/2 udziału w swoim mieszkaniu (albo jak tam sobie z siostrą uzgodnicie), a Pani przyrodnia siostra 1/2 mieszkania w którym mieszka razem z matką. Jeśli postanowicie nie rozliczać się wartościowo, i nie rekompensować sobie wzajemnie różnic w cenie to będzie tak jaka będzie wasza wola. Pamietajcie Panie także o konieczności zgłoszenia nabycia spadku w Urzędzie Skarbowym (do 14 dni od postanowienia sądu - ponieważ jesteście Panie w najbliższej grupie spadkowej, to nie zapłacicie podatku PCC bo w tej grupie jest zwolnienie do 1 000 000,00 zł ale trzeba zgłosić sie z takim zawiadomieniem w ciągu 14 dni).
Ania

2013.10.3 10:24:38

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika