płatność za publikację po 14 latach - forum prawne
Witam, proszę o pomoc
Kiedy przedawnia się płatność?? Czy mają prawo domagać się wpłaty?? Otrzymałam po 14 latach wezwanie do zapłaty z firmy windykacyjnej za rzekomo nie zapłaconą publikację należność główna, odsetki ustawowe, koszty administracyjne zebrało się 200 zł przy czym sama publikacja 20 zł. Pani z firmy wydawniczej twierdzi, że nie mają wpłaty za ostatnie dwie publikację, że były wysyłane przypomnienia płatności - co nie jest prawdą bo żadnej przez te lata nie otrzymałam. Poprosiłam o przesłanie wykazu płatności - ma przesłać, czekam z niecierpliwością. Z kolei w firmie windykacyjnej powiedziano mi że jeśli posiadam wszystkie "kwitki" płatności to nie ma sprawy. No tak może i by nie było ale kto ponad 10 lat trzyma potwierdzenia zapłaty? Nie bardzo mam jak udowodnić że z mojej strony wszystko jest ok. Jestem z tych osób, które płacą rachunki w terminie i nie ma możliwości żebym tego nie zapłaciła. Wyczytałam, że przedawnienie następuję po 10 latach, ale czy to prawda że skoro rozmawiałam z firmą wydawniczą i domagam się wykazu płatności przedawnienie ustępuję?? Nie bardzo wiem co mam w tej sytuacji zrobić...
Odpowiedzi w temacie: płatność za publikację po 14 latach (2)
Witam
Roszczenia z umowy sprzedaży dokonanej w ramach działalności przedsiębiorstwa (firma wydawnicza) przedawniają się z upływem dwóch lat od zawarcia umowy sprzedaży. Jeżeli w żaden sposób nie uznała Pani długu,ani wydawnictwo nie wystąpiło w tym dwuletnim okresie do sądu, roszczenie wydawnictwa jest przedawnione.
W razie dodatkowych pytań proszę o kontakt
adw. Piotr Meller
tel. 502 199 050
504 260 672
Dziękuję za odpowiedź.
Tak jak wcześniej pisałam po rozmowie z firmą wydawniczą przysłali mi rozliczenie "mojego konta" z którego nic nie wynika, nie bardzo wiadomo o co w nim chodzi. I do wczoraj był spokój, jednak otrzymałam "przedsądowe wezwanie do zapłaty", kwota długu urosła na szczęście niewiele, i mam kilka dni na jego uregulowanie lub przekażą sprawe do sądu, komornika..... Ja jednak nadal upieram się że nie zapłacę a ich roszczenia są przedawnione ( z resztą i Pan mnie w tym upewnił) tylko co dalej?? Czy teraz mam czekać na wezwanie do sądu?? Czy może dla "świętego spokoju" zapłacić, żeby mnie po sądach nie ciągali...
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?