pomocy

Witam.Na początku opiszę moją sytuację w której się znalazłam..A więc mieszkam z dziećmi ( 7 lat i 3 latka ) u swoich dziadków wraz z moim pełnoletnim bratem i niestety z byłym partnerem ( alkoholikiem),który nie chce się wyprowadzić z domu moich dziadków. Ojciec dzieci dobrowolnie płacił mi na nie lecz od pewnego czasu "straszy" że nie będzie płacił jeśli się wyprowadzi. Dzieci jak i ja boimy się .. wraca nietrzeźwy , robi awanturę , znęca się nad dziećmi psychicznie, nie interesuje się nimi , nie spędzą razem z nimi czasu mimo że z nami mieszka . Dzieci kilka razy widziały jak "tatuś" podniósł rękę na mnie jak mnie bił , co chwilę słyszą docinki z jego strony w moją stronę np.:"jesteś głupia" "puszczasz się z każdym " itp.w domu w niczym nie pomaga wszystko robi na złość . Mam kilka pytań a mianowicie czy mam jakąś szansę aby odebrać mu prawa rodzicielskie ? Jak udowodnić że ma problemu z alkoholem ? najpierw spawa o władzę rodzicielską czy sprawa o alimenty ? i najważniejsze jak się go pozbyć z domu moich dziadków ? wszyscy domownicy już mają dość tej całej sytuacji a ja nie chcę by dzieci już na to wszystko patrzały .