Pomocy rodzice chca mi bezpodstawnie odebrac darowizne - forum prawne
rodzice chca mi odebrac darowizne [0]
Witam mam problem ktory wydaje sie przerasta moje sily wiec prosze o pomoc po dlugich
namowach ze strony rodzicow abym przyjela majatek 28 pazdziernika 2009r rodzice aktem
darowizny przekazali mi dom wraz z budynkiem gospodarczym sami w tym czasie buduja dom w
innej miejscowosci.Dodam ze jestem zameldowana w tym domu wraz z dziecmi ja od 35 lat a
dzieci zostaly automatycznie domeldowane przez miasto w chwili narodzin.Akt notarialny
podpisalam ze rodzice nie wnosza o uzytecznosc po czym po miesiacu zaniesli pismo do ksiag
wieczystych wnoszac o uzytecznosc oczywiscie nie uzgadniajac tego ze mna.Rodzice nie
przebywali w tym domu od paru miesiecy tylko w domu ktory wspomnialam ze jest w budowie i
nie wnosili do mnie pretensji ze nie moga mieszkac w domu ktory mi zapisali poniewaz
mieszkaja w innej miejscowosci.Ale od momentu dostarczenia pisma do ksiag wieczystych
zaczeli mnie nekac tel o to bym im uzyczyla pokoj i w zaleznosci od ich nastoju zaczeli mnie
z nekac tel bym im dala jeden pokoj oczywiscie ten najwiekszy z balkonem co dodam jest
robione z typowa złosliwoscia.Od momentu zapisu pomimo tych nekan pomagalismy im z mezem jak
tylko moglismy gdy tylko chcieli cos ze sklepu przewiez zawsze z mezem z nimi jechalismy gdy
moj brat ktory jest alkoholikiem robil pijackie burdy mama ze strachu przed nim uciekala do
domu ktory mi zapisala nigdy nie robilam jej z tym problemow opiekowalam sie nia pomagalam
przetrfac trudne chwile a gdy sytuacja sie klarowala z moim bratem sama dobrowolnie wracala
do budynku ktory budowali nigdy nie zrobilam nic wbrew ich woli naszykowalismy im z mezem
pokoj dodam rowniez ze moja mama uzytkuje od chwili pomieszczenie w budynku gospodarczym i
jedna piwnice z czym nigdy nie robilam im problemu .Czy moga mi odebrac darowizne pomimo to
ze nigdy nic zlego nie zrobilam gdy mi to oswiadczyli ja im nadal uparcie zakomunikowalam ze
nie zgadzam sie z tym poniewaz nadal chce im pomagac naszykowalam im pokoj ale oni
stwierdzili ze mi juz nie wieza co dodam niewiem skad sie wzielo mama przeczytala mi pismo
ktore ma rzekomo zaniesc do sadu w ktorym sa wirutne bzdury typu ze sa skazani na zycie na
wsi bo nie maja tu wstepu pomimo ze od 28 pazdziernika maja klucze od mojego domu i nigdy
nie wzbranial im do niego wejsc .Blagam was pomozcie bo juz sama niewiem co robic czy oddac
to dobrowolnie czy walczyc i czy mam szanse to wygrac.Jezeli czegos nie opisalam piszcie
zaraz odpisze poprostu brak mi sil czlowiek jest dobry pomaga ile ma tylko sil a dostaje
majatek i w zaleznosci od nastroju darczyncow ma go oddac nic nie rozumiem.
Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: Pomocy rodzice chca mi bezpodstawnie odebrac darowizne
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?