Powiadomienie pracodawcy o przyczynie nieobecnośći w pracy - forum prawne
Pracownik, chcąc uniknąć ewentualnych sankcji za niepowiadomienie pracodawcy o przyczynie swojej nieobecności w pracy, musi pamiętać, że istnieją przepisy powszechnie obowiązujące, które te materię regulują. Przyczynami usprawiedliwiającymi nieobecność pracownika w pracy są zdarzenia i okoliczności określone przepisami prawa pracy, które uniemożliwiają stawienie się pracownika do pracy i jej świadczenie, a także inne przypadki niemożności wykonywania pracy wskazane przez pracownika i uznane przez pracodawcę za usprawiedliwiające nieobecność w pracy ? mówi Radca Prawny Eliza Krause.
Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 15 maja 1996 r. w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikowi zwolnień z pracy (Dz.U.1996.60.281) pracownik, który z góry wie lub ma możliwość przewidzenia, iż nie będzie mógł świadczyć pracy, powinien z wyprzedzeniem poinformować o tym fakcie pracodawcę, podając przyczynę i przewidywany okres nieobecności (§2 ust.1).
Jeżeli pracownik nie przewidywał wcześniej lub nie wiedział, że nie będzie mógł świadczyć pracy, to w razie zaistnienia przyczyn uniemożliwiających stawienie się do pracy, pracownik jest obowiązany niezwłocznie zawiadomić pracodawcę o przyczynie swojej nieobecności i przewidywanym okresie jej trwania, nie później jednak niż w drugim dniu nieobecności w pracy. Jeżeli przepisy prawa pracy obowiązujące u danego pracodawcy nie określają sposobu zawiadomienia pracodawcy o przyczynie nieobecności pracownika w pracy, zawiadomienia tego pracownik dokonuje osobiście lub przez inną osobę, telefonicznie lub za pośrednictwem innego środka łączności albo drogą pocztową, przy czym za datę zawiadomienia uważa się wtedy datę stempla pocztowego ? kontynuuje Radca Prawny Eliza Krause.
Niewywiązanie się pracownika z ww. obowiązków skutkować może sankcjami w postaci rozwiązania z pracownikiem umowy o prace w rybie art. 52 kodeksu pracy.
Dowodami usprawiedliwiającymi nieobecność w pracy są:
1) zaświadczenie lekarskie o czasowej niezdolności do pracy, wystawione zgodnie z przepisami o orzekaniu o czasowej niezdolności do pracy,
2) decyzja właściwego państwowego inspektora sanitarnego, wydana zgodnie z przepisami o zwalczaniu chorób zakaźnych ? w razie odosobnienia pracownika z przyczyn przewidzianych tymi przepisami,
3) oświadczenie pracownika ? w razie zaistnienia okoliczności uzasadniających konieczność sprawowania przez pracownika osobistej opieki nad zdrowym dzieckiem do lat 8 z powodu nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, przedszkola lub szkoły, do której dziecko uczęszcza,
_@POCZ@__@KON@_4) imienne wezwanie pracownika do osobistego stawienia się, wystosowane przez organ właściwy w sprawach powszechnego obowiązku obrony, organ administracji rządowej lub samorządu terytorialnego, sąd, prokuraturę, policję lub organ prowadzący postępowanie w sprawach o wykroczenia ? w charakterze strony lub świadka w postępowaniu prowadzonym przed tymi organami, zawierające adnotację potwierdzającą stawienie się pracownika na to wezwanie,
5) oświadczenie pracownika potwierdzające odbycie podróży służbowej w godzinach nocnych, zakończonej w takim czasie, że do rozpoczęcia pracy nie upłynęło 8 godzin, w warunkach uniemożliwiających odpoczynek nocny.
www.kancelariaek.pl
Odpowiedzi w temacie: Powiadomienie pracodawcy o przyczynie nieobecnośći w pracy (1)
Mam takie pytanie z życia wzięta, czy w ramach uzasadnionej nieobecności należy traktować pierwszą pomoc przedmedyczną udzieloną osobie na przystanku tramwajowym do czasu przyjazdu karetki, przez pracownika, kiedy na przystanku są inne osoby więc teoretycznie ktoś inny mógłby pomóc? Pracownik pracuje na 1/2 etatu, 4 godziny. Akurat potem wyjaśnienia na policji/świadek i cała akcja medyczna tyle zajmują. Pracodawca może się przyczepić że ktoś inny mógł pomóc, albo że można było przełożyć zeznania na godziny po pracy? Czy będzie to naduzycie z jego strony?
2013.3.1 9:46:53
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?