Forum prawne

Problem z akademikiem - forum prawne

Witam!

Piszę z pewnym pytaniem. Moja dziewczyna wynajmuję pokój w akademiku w Białymstoku Politechniki Białostockiej. Zamieszkuję pokój 2 osobowy, gdyż jest on większy i wygodniejszy. Problem zaczyna się tutaj, a mianowicie w akademiku jest godzina odwiedzin tzn. 6-22. Ja ostatnio zostałem parę razy na noc, co podobno jest niezgodne z regulaminem, choć nie ma wzmianki w regulaminie o tym. Druga sprawa jest taka, że w regulaminie jest napisane, że przy wejściu trzeba okazać dowód osobisty i wpisać się na listę. Portierzy, jak i administratorka nie przestrzega tego, gdyż przy każdym wejściu zatrzymywany jest dowód na czas pobytu w akademiku. Dziś obudzono nas o 7 rano waleniem do drzwi z krzykiem oby otworzyć drzwi. Nie zrobiliśmy tego. Po jakimś czasie zeszliśmy na dół w celu wyjaśnienia owej sytuacji. Od razu do nas zaczęto krzyczeć i wyzywać. Uspokajanie Pani kierownik nic nie dało (gruba, ruda, pewnie nie ma się na kim wyżyć). Zaczęła wykrzykiwać, że wezwie policję, że co to za cyrki, że dziewczyna wyleci z akademika. Co w tej sytuacji zrobić?? Wklejam część regulaminu:

1.Mieszkaniec traci prawo do zamieszkania w Domu Studenta w przypadku:
1)rażącego naruszenia zasad określonych w Regulaminie;
2)podnajmowania (użyczania) miejsca w Domu Studenta innym osobom;
3)zalegania z opłatą za zajmowane miejsce (w terminie przewidzianym w Kodeksie cywilnym);
4)skreślenia z listy studentów Politechniki Białostockiej;
5)zawieszenia w prawach studenta Politechniki Białostockiej orzeczeniem komisji dyscyplinarnej dla studentów Politechniki Białostockiej.

Tutaj dodam, że mieszkam od akademika 500m, więc nic od nikogo nie podnajmuje ani z niczego nie korzystam (woda itp) gdyż wszystko mam w domu.

Przepisy porządkowe
6 przyjmowania gości na terenie Domu Studenta z zachowaniem następujących zasad:
a)goście Mieszkańców Domu Studenta mają prawo wstępu w godzinach odwiedzin, tzn.*od*6.00 do 22.00 i tylko za zgodą współmieszkańców;
b)goście Mieszkańców mają obowiązek okazania na portierni swojego dokumentu tożsamości i*zobowiązani są do dokonania wpisu do książki gości; Mieszkaniec ma*obowiązek przeciwdziałać zachowaniom swoich gości prowadzącym do wyrządzenia szkody lub zakłócenia porządku na terenie Domu Studenta;

Jeśli administracja jak i portierzy łamią regulamin który sami ustalili przetrzymując mój dowód przez wiele godzin, to czy ten regulamin dalej obowiązuje (okazania dowodu a nie trzymania Bóg wie ile)? Jeśli ktoś coś ustala a później sam do łamie to jest to zgodne z prawem?? I co z tym nocowaniem? Nie ma żadnej wzmianki o nim..

Proszę o odpowiedzi kto w tej sytuacji ma rację i jak najlepiej postąpić.

Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: Problem z akademikiem

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika