problem z listą płac co m-c i...

mam pytania i moze ktos mądry jest wstanie pomoc mi wyjasnic to niewiarygodnie dziwne rzeczy dziejace sie u mnie w firmie, a wiec..

1.moj pracodowca niechce wystawiac 'nam' ani dawac zadnych druczkow kwitkow dotyczacych co m-cznej wyplaty(nie wiem ile dokladnie mam na godzine nie wiem czy ten zaklad jakiekolwiek skladki placi do ZUS-u) nie dostaje nawet drukow rumowskich-czy to jest zgodne z prawem?gdzie mam sie ubiegac o to?gdzie moge spr.?

2.pracuje od 10do 18,mam tak w umowie ale na stanowisku pracy musze juz byc o 9.55 za kazde spoznienie dostaje "minusa"tak,tak jak w szkole, i jest mi potracana premia z tego tutułu ale ze jest to ogromny sklep i nie ma zwyczaju wypraszac klienta nie raz siedzimy w pracy do 18.20 nawet do 18.40 zima zdaza sie dluzej i o co chodzi za te kolejne minuty pracodawca mi nie placi uwaza ze jest to moj obowiazek..czy to jest normalne?

3.za bledy w inwentaryzacji jestesmy obciazani,jezeli cos sie zgubilo itp., czy prawidlowe jest podejscie firmy