Problemy z PuP

Witam, mam mały problem z Powiatowym Urzędem Pracy właściwie moja mama. Sytuacja wygląda następująco, moja mama jest zarejestrowana w Urzędzie Pracy i ma a właściwie miała status osoby bezrobotnej i własnie o to chodzi. Moja mam dostała wezwanie do stawiennictwa się w podanej przez Urząd ofercie pracy, posiada ona 20lat doświadczenia w handlu dokładniej stanowisko Kasjer/Sprzedawca. Gdy stawiła się na rozmowę o prace wskazaną przez urząd usłyszała od Pani że umowa nie dotyczy Umowy o Pracę a jedynie Umowy zlecenie i że nie będzie jej przysługiwał ani żaden dzień wolny oraz mało tego wszystkie soboty i niedziele będą pracujące, za taką pracę pracodawca zaproponował jej najniższe krajowe wynagrodzenie. Moja mama oczywiście po 20latach pracy nie zgodziła się na tak spartańskie warunki i pracodawca robiąc jej na złość że tak doświadczona osoba nie chce podjąć u niej pracy powiedziała że nie podpisze wezwania z urzędu z swojej winy tylko z winy mojej mamy. Moja mama zgłosiła sprawę do urzędu że ta Pani oszukuje ludzi i że rzeczywiście nie proponuje umowy o pracę ( tak jak powinna to zrobić i jak było podane w wezwaniu ) a jedynie umowę zlecenie, po telefonie urzędu do tegoż pracodawcy Pani wyłgała się że to nie prawda a moja mama straciła status osoby bezrobotnej. Pytanie do was co w takiej sytuacji można zrobić jakie napisać odwołanie. Pozdrawiam

P.S Dodam że po interwencji mojej mamy i telefonie z urzędu do Pani która proponowała pracę, oferta natychmiastowo została wycofana z urzędu pracy a mimo to moja mama straciła status osoby bezrobotnej.