Remont/budowa/grodzenie terenu bez zgody współwłaściciela - forum prawne

Witam i bardzo proszę o poradę w następującej sprawie: dzielę dwupiętrowy dom z dalszą rodziną - jedno piętro moje, drugie ich. Sprawa o podział majątku jest dopiero w sądzie, dotąd taki podział był stworzony ustnie. Wprowadziłam się dopiero przed rokiem, podczas gdy rodzina zamieszkuje ten dom od 30 lat. W tym czasie wszystkie instalacje: wodna, kanalizacyjna (szambo), wentylacyjna i kominowa - były użytkowane przez mieszkańcow domu. Kiedy zorientowałam się, że do mojego mieszkania przedostaje się od sąsiadów czad (podpięli się pod komin należący do mojej kondygnacji) wezwałam kominiarza, ten orzekł, że cała instalacja jest w bardzo złym stanie. Ostatecznie musiałam zasklepić piec, ponieważ sąsiedzi nie chcieli przełączyć się do drugiego komina. To samo jest z innymi instalacjami, wszystko się rozpada. Ostatnio zaczęli robić bez mojej wiedzy, a potem zgody (jestem współwłaścicielem całości majątku) remont instalacji wodnej, przy czym zrobili sobie nowe pion, mnie pozostawiając ten, z kórego korzystali przez te wszystkie lata. Hydrofor, który był zakupiony i instalowany przez mojego ojca jest zrójnowany, oni podłączyli sobie teraz nowy, pewnie w nadziei, że ten, który ja mam lada moment przestanie działać i sprawi mi kolejne trudności. Kolejnym krokiem z ich strony jest - ogrodzenie wspólnej działki przy drodze dojazdowej do domu. Bez mojej wiedzy i zgody postawili słupki, które uniemożliwiają mi wjazd i wyjazd z garażu. Wszystko znajduje się na działce wspólnej. Moje pytanie brzmi - jak mogę działać w takiej sytuacji, jak mogę się bronić? Czy w sądzie mogę dochodzić należności pieniężnych za założenie instalacji przez mojego ojca (wodna, elektryczna), oraz za użytkowanie tych instalacji przez uciążliwych sąsiadów? Bardzo proszę o odpowiedź w tej sprawie, Pozdrawiam serdecznie, M.