Rozwód czy sąd orzekanie - forum prawne

Witam. Moja historia jest dość złożona. Jesteśmy z mężem od 13 lat w związku a od niecałych trzech po ślubie. Mamy 2,5 lenie dziecko które jest do niego przywiązane. Przez okres pół roku nie mieszkaliśmy razem gdyż mąż wdal się w romans z moją siostrzenica. Ale po pół roku wróciliśmy do siebie bo tego chciał a dla dziecka to lepiej jak ma oboje rodziców. Przez to pół roku kiedy nie mieszkaliśmy razem on był w związku z tamtą dziewczyna a ja próbowałam jakoś przetrwać. Wróciliśmy do siebie i było dobrze. Wiadomo kłótnie się zdarzały jak wszędzie ale na ogół było dobrze. Obecnie mieszkamy razem prowadzimy wspólne gospodarstwo domowe a dziecko bardzo się przywiązalo do niego i do dziadków.ja go kocham i rozwodu nie chce a jemu znowu się odwidzialo i chce rozwodu pomimo tego że sypiamy razem. Mąż ma dość wybuchowy charakter i nieraz dochodziło do awantur ale kocham go i wybaczalam wszystko. Mamy wzajemne zale do siebie ale według mnie da się to naprawić ale on nie chce o tym słyszeć. Moje pytanie brzmi czy sąd orzeknie rozwód pomimo tego co napisałam i czy odnośnie opieki nad dzieckiem będą przeprowadzone wywiady środowiskowe?czy sąd może skierować go,nas na terapię małżeńska? Bo według mnie to by pomogło. Proszę o odpowiedź.

Proszę o szybką pomoc?

[cytat]

Witam. Moja historia jest dość złożona. Jesteśmy z mężem od 13 lat w związku a od niecałych trzech po ślubie. Mamy 2,5 lenie dziecko które jest do niego przywiązane. Przez okres pół roku nie mieszkaliśmy razem gdyż mąż wdal się w romans z moją siostrzenica. Ale po pół roku wróciliśmy do siebie bo tego chciał a dla dziecka to lepiej jak ma oboje rodziców. Przez to pół roku kiedy nie mieszkaliśmy razem on był w związku z tamtą dziewczyna a ja próbowałam jakoś przetrwać. Wróciliśmy do siebie i było dobrze. Wiadomo kłótnie się zdarzały jak wszędzie ale na ogół było dobrze. Obecnie mieszkamy razem prowadzimy wspólne gospodarstwo domowe a dziecko bardzo się przywiązalo do niego i do dziadków.ja go kocham i rozwodu nie chce a jemu znowu się odwidzialo i chce rozwodu pomimo tego że sypiamy razem. Mąż ma dość wybuchowy charakter i nieraz dochodziło do awantur ale kocham go i wybaczalam wszystko. Mamy wzajemne zale do siebie ale według mnie da się to naprawić ale on nie chce o tym słyszeć. Moje pytanie brzmi czy sąd orzeknie rozwód pomimo tego co napisałam i czy odnośnie opieki nad dzieckiem będą przeprowadzone wywiady środowiskowe?czy sąd może skierować go,nas na terapię małżeńska? Bo według mnie to by pomogło. Proszę o odpowiedź.

[/cytat]
Dzień dobry,
z przekazanych przez Panią informacji wynika, że nie zachodzą przesłanki pozytywne orzeczenia rozwodu, a nadto mamy do czynienia z przesłankami negatywnymi. Jeśli nie chce Pani się zgodzić na orzeczenie rozwodu, winna złożyć odpowiedź na pozew i zawnioskować o przeprowadzenie stosownych dowodów.
Pozdrawiam,
adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz
ulewicz.kancelaria@onet.eu

Niestety mąż upiera się przy rozwodzie i żadne argumenty do niego nie trafiają a ja nie wiem co mam zrobić. szarpac się i na siłę próbować go zatrzymać. Nie chce rozwodu bo go Kocham i nasze dziecko też jest do niego przywiązane bardzo. Jakie dowody mogę według pani przedstawić na to aby sąd nie orzekł rozwodu?

Lola123456, abym mogła wskazać, jakie dowody może Pani przedstawić, musiałabym się przede wszystkim zapoznać z pozwem, który mąż złożył.
Pozdrawiam,
adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz
ulewicz.kancelaria@onet.eu