Śmierć małej Magdy mogła być przypadkiem? - forum prawne

Tępy uraz tyłogłowia był przyczyną śmierci półrocznej dziewczynki, co potwierdzało by wersje matki dziewczynki. Tylko pojawia sie tutaj dla mnie mały problem, bo to nie było przyznanie sie do winy samo z siebie tylko powtórzenie tego co mówił wielki detektyw polskiej sceny kryminalistycznej K.Rutkowski.

Jakby matka to sama powiedziała to informacja ta byłaby moim zdaniem wiarygodna ale patrząc na wszystko co się wydażyło w między czasie wydaje mi się że równie dobrze matka sama świadomie mogła spowodować ten uraz. No nie chce oskarżać ale ta kobie... małolatka... jak dla mnie nie jest osobą zrównoważoną i wiarygodną. Narazie dostała 3 miesiące więzienia... pytanie co dalej będzie, sama nie wiem czy chce poznać prawde, bo obawiam sie że tylko utwierdze się w tym ze ludzie to zgubny gatunek... jak ktos chce ze mna polemizowac to śmiało.

prawnik uważa że jes niewinna bo jej działanie wynikiem wstrząsu... wstrzas trwal 10 dni?!... i pozwolił jej na swietna gre aktorska...? no chyba raczej słabo.

akurat przypadek, nie wieże tym bardziej po tym jak wprowadziła w błąd policje, okłamywała rodzine, bo opinia publiczna mnie wogóle akurat nie interesuje. jestem ciekaw tylko kto jej pomagał.