Spadek po mamie (połowa gospodarstwa)

Mam następującą sytuację: Mama zmarła w 1999r. Pozostawiła testament notarialny w którym jestem powołana do całości spadku , o moich braciach nie ma wzmianki, a ojciec został wydziedziczony z powodu niedopełniania obowiązków rodzinnych. Niedawno wniosłam o otwarcie i odczytanie testamentu. Obecnie chciałabym ujawnić się w Księgach wieczystych jako współwłaściciel nieruchomości - dom, budynki gospodarcze i ziemia (kilkanaście hektarów). Ojciec juz przed mamy śmiercią fizycznie nie prowadził gospodarstwa tylko odrębną działalność handlową, ziemie od dawna są wydzierżawiane, gospodarstwo nie posiada zwierząt. Ja w międzyczasie wyszłąm za mąż i mieszkam z dala od domu rodzinnego. Nie posiadam wykształcenia rolniczego, ani nie pracowałam w gospodarstwie ( tylko jako dziecko), moja praca nie jest związana z działalnością rolną. Chciałabym się dowiedzieć jakie będą konsekwencje jeśli zgłoszę się do sądu o potwierdzenie nabycia spadku. Jakie będą koszty (podatek, bo mam już mieszkanie i czy trzeba wyceniać te nieruchomości) no i przede wszystkim, czy mam prawo zostać współwłaścicielem gospodarstwa. Dodam, że robię to jedynie dla formalnego uregulowania, gdyż ojciec podważa i wyśmiewa ważność spisanego przez mamę testamentu. Bardzo proszę o poradę.