sprawa o pobicie

witam mam pytanie! moj kolega pobił jednego faceta i sąd 24 godzinny zatrzymał go na 48 h po czym skazał na 2 lata, w zawieszeniu na pół roku i musi zapłacić temu gościowi 800 zł! a temu facetow co zostal pobity nic sie nie stało, nie ma żadnych obrażeń!i teraz straszy mojego kolege ze wytoczy mu sprawę cywilną! tak wiec chcialbym sie dowiedziec czy jest to mozliwe??

witam, chciałabym zwrócić się tu rady dotyczące pewnej sytuacji.
no więc, mam 16 lat, mój wujek chce założyć sprawę w sądzie mi i moim koleżanką za 'pobicie' mojej kuzynki. zaczęło się tak, że moja kuzynka naśmiewała się z koleżankami z pewnej dziewczyny, ze gorzej się ubiera itd. dziewczyna ta kiedyś odsapnęła jej coś, a ta powiadomiła o tym swoje koleżanki. dziewczyny te zaczęły grozić Agnieszce pobiciem, wyzywały ją. Agnieszka bała się chodzić do szkoły. pewnego razu pobiły Agnieszkę. moje koleżanki również zaczęły dostawać pogróżki, że ich domy zostaną spalone, żeby uważały jak będą wychodzić ze szkoły, ze dostaną, itd. dużo tego było. okazało się, że Klaudia - moja kuzynka - podała im numery moich koleżanek i razem z nimi im wygrażała. w minioną sobotę Klaudia przyjechała do mojej miejscowości i wyszła ze mną i z jedną z moich koleżanek się przejść. akurat wtedy zobaczyła nas ww Agnieszka i zawołała 3 inne dziewczyny, które otrzymywały pogróżki,przyszły za nami i dwie z nich sprzedały Klaudii tzw. 'liścia' . nie dostała mocno, jedna zachaczyła ją tylko o włosy. ta poskarżyła się tacie, dodatkowo jeszcze ktoś inny podkablował to mojej 'dziwnej' babci, wyszło tak, ze to ja Klaudię wyciągnęłam tak żeby one mogły ją pobić itd. mój wujek chce założyć nam sprawę, jakie mamy szansę? ii czy mogę być z koleżanką oskarżone, że ją wyciągnęłyśmy, ze brałyśmy w tym bierny udział?

Witam

Miałem zawiasy które już spadły, pierdoła za małolata. Potem się pilnowałem i nie szalałem. Ostatnio mnie przychaltowano z marihuaną. 10g, ale wszystko było świeżo kupione dla siebie, mimo to stwierdzono że to ilość dilerska a ja diluję... tłumaczyłem się że znalazłem w kiblu w klubie, nie przeszło. Sprawa w toku jest. będą zawiasy pewnie. w między czasie przestałem chodzić na zakupy, postanowiłem wrócić do alkoholu, standardzik taki. Raz wracając do domu, napatoczyło się dwóch pijanych osiedlowych trolli \"daj 5zyle na browara\", \"dajże szluga gościu\" itp. Od słowa do słowa, od pięści do nosa, od pionu do gleby no i oni zostali tam gdzie upadli ja wróciłem do domu. na drugi dzień pukanie do drzwi, policja zawinięcie, sprawa o pobicie, czyli druga sprawa w toku już... teraz pytanie. Czy mogę też liczyć na zawiasy za to pobicie? albo na grzywnę czy coś w tym rodzaju? Czy te dwie sprawy się zazębią i będzie słabo raczej. ten rok jest jakiś niefartowny dla mnie naprawdę...



pozdrawiam jaskoo28

Co do zasady nie wysyła się za kraty za takie pierdoły, ewentualnie podwyższa się grzywny. Kwestią inną jest obligatoryjne odwieszenie kary.

Pobicie to chyba znowu nie taka pierdoła, więc nie uważam że dostaniesz za to zawiasy, naturalnie sprawa jest sporna, bo pewnie będą zeznania stron twoje przeciwko im, i oni i ty byliście zapewne pijani. PYtanie jak to zostanie ocenione, czy pobicie czy bójka?