testy na aplikację - forum prawne

Ojojojoj, ale z Ciebie chwalipięta, lepiej mi powiedz o co chodzi z tym tytułem doktora na aplikację, o którym piszą tutaj: http://e-prawnik.pl/akademia/aplikacje/adwokacka/dokumenty-8.html

A gdzie tam jest coś napisane o tytule doktora?

no w dokumentach, które trzeba dołączyć

to pewnie chodzi o to ze trzeba mieć aplikację zrobioną lub uzyskany tytuł doktora nauk prawnych.

Odświeżam temat!
W tym roku nikt nic nie pisze? Ja znalazłem ciekawe testy na e-katedra.pl Serwis płatny, ale jednak jeżeli coś ma być dobrej jakości to musi kosztować. Na razie używam tej strony od kilku dni, ale już się szykuję na intensywną naukę :-)

Daj znać jak Ci idzie nauka z tymi testami! Ja dużo siedzę przy komputerze, więc wolałabym chyba testy w wersji papierowej:) Tylko zależy mi, żeby pytania nie powtarzały się za bardzo, takie testy to też przecież wydatek i dobrze by było, by go maksymalnie wykorzystać...

O widzę, że ktoś się dołączył do dyskusji :-) Ogólnie w wersji papierowej jeszcze nic nie mam, ale jak się rejestrowałem na e-katedra.pl to dostałem info, że można na ich stronie kupić także testy w wersji drukowanej. Jeżeli są one równie dobre jak te na platformie internetowej, to polecam :-)

Może rzeczywiście coś takiego to dobre rozwiązanie Ostatnio stwierdziłem, że szukanie materiałów, chociażby darmowych, zajmuje mi więcej czasu niż bym chciał i jest męczące. Z drugiej jednak strony konieczność płacenia trochę mnie zniechęca, w końcu to internet:]

ale przynajmniej wszystko jest w jednym miejscu, a to na pewno ułatwia sprawę;) na razie nam się wydaje, że czasu mamy mnóstwo, ale on się na pewno skurczy szybko:( i wtedy dobrze MIEĆ a nie SZUKAC:)

No tak, ale te kilka złotych piechotą nie chodzi, ja jak na razie mam dylemat.

kaleson, tylko wiesz, egzamin na aplikację też nie kosztuje mało :-) Jeżeli więc już wydajesz prawie tysiąc złotych na sam egzamin, to chyba nie ma co oszczędzać na nauce. Takie jest przynajmniej moje zdanie :-)

OK, zakupiłam dzisiaj 1 tom testow z Lexis Nexis. Nie rozwiazywalam jeszcze nic, ale przegladalam - jest podzielony na 5 rozdzialow i zawiera wskazowki do rozwiazywania testow. Ale to co mi sie podoba najbardziej, to ze pod kazdym pytaniem cytowany jest przepis, z ktorego wynika odpowiedz. wiec naprawde mozna sie uczyc rozwiazujac... a, no i pytan jest... 2900:D Jestem zadowolona z zakupu:) kaleson, nie wahaj sie;)

Jak traficie na inne ciekawe pozycje to sie podzielcie, ja pewnie bede jeszcze czegos szukac!

Naprawdę cytowane są także przepisy? To świetnie. Ostatnio w księgarni przeglądałem sobie testy becka i weltersa i tam niestety są tylko podane podstawy prawne, bez cytowanych paragrafów. A to jednak zajmuje czas, jeszcze szukanie w ustawie.

Naprawdę:) Pozostałe tomy też na pewno kupię:)

To może i ja się zainteresuję tymi testami z LexisNexis :-)

Witajcie,
Specjalnie się zarejestrowałem, żeby skomentować ostatnie posty, ponieważ tak perfidnej reklamy szeptanej Lexis to dawno nie widziałem:) Jeśli chcecie prawdziwej rady, może komuś się przyda. Nieprawda że tylko Lexis ma pełne podstawy prawne. Jeśli chodzi o platformy e-learningowe i zestawy pytań to mam spore doświadczenie we wszystkich liczących się, bo brnę obecnie przez wszystkie i porównuje sobie przy okazji. Nie chcę być posądzony o reklamy więc dla zainteresowanych mogę przesłać info.
P.S akurat e-katedra ma naprawdę sporo błędów

mapit, jeżeli ktoś pisze o konkretnym wydawnictwie, to czy od razu musi być to reklama? Przecież to jest właśnie temat odnośnie testów na aplikację. Niby jak można pisać o konkretnych tytułach bez podawania ich nazwy? :-)

Hejka.
Czytając Wasze posty, to i ja się wypowiem. Ja już próbowałam z egzaminem wstępnym. Nie udało się. No, coż... Uczyłam się jak wszyscy z ustaw. Niektórzy ode mnie uczuli się właśnie z jakichś testów, ale z tego, co wiem, częśc z nich była niezadowolona, kiedy w sierpniu czy we wrześniu sobie je robili, a tu się okazywało , że pytania są niespójne z aktami prawnymi... ;/ Ja w tym roku sięgam dlatego do jakichś sprawdzonych testów. A jak mówicie, że te Lexisa są niezłe może i to nich zajrzę. Jednak ludzi ena forach lepiej wiedzą, co się przydaje. Bo ja na same ustawy już nie mogę patrzeć!
A prawda, że egzmain mało nie kosztuje... Nie mam zamiary go znowu powtarzać za rok, więc postaram się determinację przełożyć na wyniki. :)

Ooo.. dopiero teraz doczytałam post mapita. Serio ma jakies błędy? Pomóżcie coś, bo ja już nie wiem :( Za dużo tego.... Może macie jeszcze coś ciekawego na oku? Piszcie, piszcie, bo powiem szczerze, że na rynku jest tego coraz więcej. A jeśli chodzi o te perfidne reklamy to najgorsze są te na internecie w wyskakujących okienkach... nienawidzę!

Hej, nie mówię żeby nie pisać nazw, jeśli się z nich korzysta, porostu podejrzane były dla mnie stwierdzenia typu: och jaki fajny, ten i ten; o to ja też kupię tego i tego itp, itd :) Nie ważne, Powiem Wam że spośród katedry, voltersa, becka, arslege, sprawnika, moim zdaniem liczą się najbardziej Beck i sPrawnik z przewagą na sPrawnika. Poczytajcie w necie, najbardziej chyba inowacyjne na rynku.
pzdr i powodzenia wszystkim

Kiedy Wy macie czas to wszystko przeglądać?:) Ja popytam znajomych, może coś będą wiedzieli. :) Może oni coś nie coś wiedzą.

Z becka rok temu korzystałem i niestety nie powiodło mi się. Nie wiem czy to wina testów czy moja :-) W tym roku postawiłem na e-katedra.pl gdyż najbardziej przypadł mi do gustu.
Cicha1986, musisz się szybko decydować, gdyż czas leci :-)

Wiem, wieeem!!!! Nie podoba mi się to! I wszystko wokół zaczyna mnie stresować! :D Nie wiem, czy jest się z czego cieszyć....
A tak w ogóle skąd wiesz o tej e-katedrze? Bo tam pisali o becku i polecali jeszcze sprawnika. Jakieś dobre źródło? Skąd w ogóle o tym wiesz? Bo ja już na czymś polegać, to lepiej na czymś konkretnym a kasy wydawać na wszystko nie będę...

To może ja też się wypowiem, skoro tak gorąco się zrobiło:) Wydaje mi się, że właśnie o to tu chodzi, jak napisał vasil - żeby wymieniać się tym co nam się podoba. Mnie się spodobała konkretna publikacja i o niej napisałam. Może subiektywnie, ale każdy z nas jest tu subiektywny... A to, że mam już testy jednego wydawnictwa nie znaczy, że nie sięgnę po inne, więc dziękuję mapit za wskazanie kolejnej możliwości. I nie posądzaj tak szybko;) Pozdrawiam:)!

Na pewno zerknę na te polecane propozycje. :)

masz rację ja też testowałem i muszę przyznać że są rewelacyjne posiadają tryb nauki i tryb egzaminacyjny.

Cześć.

Z własnego doświadczenia powiem tak. Trochę wstyd się przyznać, ale w ubiegłym roku uczyłem się na egzamin na aplikacje radcowska i oblałem.
Uczyłem się najpierw czytając ustawy, a potem rozwiązują testy Beck-a. (Jak widzę nie ja jeden) W tym roku zmieniam taktykę. Stawiam tylko na testy internetowe. Znalazłem sobie świetna stronę. Trochę boje się być posądzony o "perfidną reklamę szeptaną" (post Mapita), dlatego nie będę tu perorował. Sami sobie sprawdźcie. Zresztą forum jest po to by dzielić się doświadczeniami, a nie cenzurować wypowiedzi. zdajtest.pl

Też kupiłam sobie abonament na zdajtest.pl . Maja mnóstwo przepisów i bardzo wygodny program do testowania się :-) Pytania podzielone po 150 pytań, automatyczne powtórki i nawet linki do przepisów przy pytaniach. No super. Finansowo też mnie nie zrujnowali. Nie musiałam pozbawiać się 200zł na podręcznik. A zaoszczędzone pieniądze jak znalazł na nową torebkę hihi.

[cytat]

Cześć.

Z własnego doświadczenia powiem tak. Trochę wstyd się przyznać, ale w ubiegłym roku uczyłem się na egzamin na aplikacje radcowska i oblałem.
Uczyłem się najpierw czytając ustawy, a potem rozwiązują testy Beck-a. (Jak widzę nie ja jeden) W tym roku zmieniam taktykę. Stawiam tylko na testy internetowe. Znalazłem sobie świetna stronę. Trochę boje się być posądzony o "perfidną reklamę szeptaną" (post Mapita), dlatego nie będę tu perorował. Sami sobie sprawdźcie. Zresztą forum jest po to by dzielić się doświadczeniami, a nie cenzurować wypowiedzi. zdajtest.pl

[/cytat]

Nie ma się czego wstydzić. Mnie też się nie powiodło, tak jak iluś tam tysiącom innych osób. Nie ma się więc co załamywać i wziąć się za naukę :-) Dobrze, że ktoś odświeżył ten wątek, gdyż rok temu wzajemna rozmowa dawała mi motywację do nauki.
Ja będę korzystał przede wszystkim z testów, które mam z zeszłego roku, chociaż trochę się obawiam, że mogą być już trochę nieaktualne...

Też już zacznam naukę. Najpierw muszę sobiek upić te testy:) Coś polecacie?

Tutaj lepiej niczego nie polecać, bo za chwilę ktoś się odezwie, że wrzuca się reklamę i w ogóle. Ale możesz sobie poczytać wcześniejsze wpisy. Sporo się tam mówiło o testach od Lexis Nexis. Ja chyba też pozostanę wierny tej firmie, może moje testy z zeszłego roku nie będą tak bardzo nieaktualne. Ale polecam spojrzeć też na inne wydawnictwa - chociażby tak z ciekawości dla porównania.

Odświeżam.

W końcu nadszedł ten czas i przygotowuję się do aplikacji... Czas na szybkie i skuteczne powtórki.
Przejrzałam cały wątek i teraz ciężko mi wybrać - może doświadczeni forumowicze (zapewne już aplikanci) doradzą mi które testy są najlepsze? Chodzi mi o przyjemność nauki bo zdaję sobie sprawę z tego, że pytania od normy raczej odbiegać nie będą.
Z góry dziękuję za rady:)

Powiem tak. Na tym etapie. Powtórka kodeksów, powtórka ustaw - ok ale teraz chyba najlepszym sposobem są testy. Bardzo fajne testy można kupić w specjalistycznych księgarniach prawniczych ale też kilka fajnych baz pytań jest w necie. Ja korzystałem z kilku na pewno jednym z godnych polecenia jest np. e-katedra.pl. Masa pytań, które pokrywają się z tymi z poprzednich lat i kilka tysięcy więcej. No i na koniec oczywiście mój tradycyjny sposób tzn. czytanie z papieru gdy oczy bolą od komputera :)

Woojciech dziękuję za bazę!Próbowałam kilku serwisów:)

Antek24 chyba masz rację, testy to już jedyne rozsądne wyjście. Przejrzałam e-katedrę, chyba faktycznie zatrzymam się tam na powtórkach.

Im więcej testów tym lepiej.

Nie próbowałam.

No to co w końcu polecacie, bo sie pogubiłam z czego wrato, a z czego nie korzystać

Egzamin w tym roku był bardzo trudny. Zmieniona została zupełnie systematyka, ilość pytań danych gałęzi prawa. Pojawiła się ustawa o Trybunale Stanu, z której pytania wcześniej nie pojawiały się na egzaminie. Znaczną część stanowiły pytania z zakresie sądownictwa powszechnego i prokuratury, jak również padła ogromna ilość pytań w zakresie prawa administracyjnego, czego się zdający nie spodziewali. Dlaczego nie ma wskazanego konkretnie zakresu materiału na egzamin, tak jak ma to miejsce na aplikacjach korporacyjnych ? Dlaczego nie ma żadnej konsekwencji w układaniu testów ? Jak zdający mają się do tego przygotować ? Przez 9 lat powielany był zakres pytań i ich ilość. W tym roku nastąpiła jakaś totalna rewolucja.